W poniedziałek rano eko-fanatycy z szeregów Ostatniego Pokolenia wylegli na ulice warszawy. Prorocy klimatycznej katastrofy próbowali zablokować dwa stołeczne mosty. Zapobiegły temu służby, które jednak nikogo nie zatrzymały.
– Na moście Świętokrzyskim położyło się pięć osób, a na Śląsko-Dąbrowskim usiłowały to zrobić cztery osoby. Policjanci bardzo szybko podjęli działania. Osoby zeszły z mostów i kierowcy dalej mogli bezpiecznie przyjechać. Wobec tych osób policjanci podjęli interwencję, zostali oni wylegitymowani i będą podejmowane kolejne czynności – powiedziała kom. Małgorzata Wersocka ze stołecznej policji.
„Ostatnie Pokolenie” to eko-fanatyczna organizacja odpowiedzialna za uciążliwe utrudnianie ruchu i wandalistyczne akcje w wielu krajach zachodnich. Aktywiści domagają się. W Polsce dotychczas odpowiadają m.in. za oblanie pomnika warszawskiej Syrenki farbą i za zakłócenie koncertu w Filharmonii Narodowej.
Rzeczniczk „Ostatniego Pokolenia” Michalina Czerwońska, tłumacząc powody podjętej blokady stołecznych mostów, powiedziała, że to efekt ignorowania przez rząd listów, petycji i demonstracji.
(PAP)/oprac. FA