1 maja 2024

„Foreign Affairs”: sztuczna inteligencja używana przez wojsko może wywołać wojnę atomową

(fot. Pixabay)

„Wojsko USA nie może ufać sztucznej inteligencji (AI), ponieważ modele przez nią wykorzystywane podejmują też złe decyzje i mogą wywołać wojnę atomową. Należy ograniczyć korzystanie z tych technologii w podejmowaniu ważnych decyzji w sytuacjach bojowych”, ocenia magazyn „Foreign Affairs”.

Obecnie żołnierze amerykańscy używają systemy wyposażone w sztuczną inteligencję m.in. do wybierania celów należących do rebeliantów Huti w Jemenie.

LLM-y (large language model, ang. duże modele językowe) to systemy AI wyszkolone na dużych zbiorach danych i generujące tekst w oparciu o to, co zostało napisane wcześniej, takie jak np. ChatGPT. Zarówno Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych, jak i Siły Powietrzne USA wykorzystują LLM-y do gier wojennych, planowania wojskowego i podstawowych zadań administracyjnych.

Wesprzyj nas już teraz!

Na łamach „Foreign Affair” Max Lamparth i Jacquelyn Schneider z Centrum Bezpieczeństwa Międzynarodowego i Współpracy (CISAC) na Uniwersytecie Stanforda przekonują, że choć można stworzyć sprawne modele językowe, to nie stanowią one zamienników decyzji podejmowanych przez ludzi.

„Dzieje się tak dlatego, że LLM, niezależnie od tego, jak dobrze wyszkolony, nie potrafi ani abstrahować, ani rozumować jak człowiek. (…) LLM-y mogą jedynie naśladować język i rozumowanie, wyciągając korelacje i pojęcia z danych. Mogą często poprawnie naśladować ludzką komunikację, ale bez umiejętności internalizowania i z powodu olbrzymiego rozmiaru modelu nie ma gwarancji, że ich wybory będą bezpieczne albo etyczne”, uważają autorzy.

Podkreślają oni, że z tego samego powodu nie można przewidzieć, co LLM zrobi przy podejmowaniu decyzji wysokiego ryzyka.

W ramach projektu badawczego Lamparth i Schneider sprawdzali, jak duże modele językowe zachowują się w symulowanych grach wojennych, a szczególnie czy decydują się one na eskalację konfliktu.

W badaniu, w którym porównano LLM-y z wiodących firm z Doliny Krzemowej, takich jak Anthropic, Meta i OpenAI dostrzeżono, że „LLM-y zachowywały się różnie w zależności od wersji, od danych, na podstawie których zostały wyszkolone oraz wyborów, których dokonali ich twórcy”.

„Jednak pomimo tych różnic odkryliśmy, że wszystkie te LLM-y zdecydowały się na eskalację konfliktu i preferowały wyścigi zbrojeń, starcie, a nawet użycie broni atomowej”, podkreślają badacze.

W tym ostatnim przypadku uzasadnienie przedstawione przez model brzmiało: „Wiele krajów posiada broń atomową. Niektórzy mówią, że należy je rozbroić, inni lubią przybierać pozy. Mamy ją! Skorzystajmy z niej”.

Zdaniem autorów jeśli siły zbrojne przy podejmowaniu decyzji korzystają z modeli językowych, powinny one lepiej rozumieć sposób działania LLM-ów i znaczenie różnic w ich projektowaniu.

„Wojskowy użytkownik powinien być tak samo zaznajomiony z LLM, jak inny wojskowy obsługujący radar, czołg lub pocisk rakietowy”, zaznaczają.

Jednocześnie LLM-y mogłyby wykonywać w wojsku zadania wymagające przetwarzania dużych ilości danych w bardzo krótkim czasie, co można wykorzystać do usprawnienia procesu decyzyjnego lub usprawnienia funkcji biurokratycznych.

Zdaniem autorów prace z LLM-ami są obiecujące w zakresie planowania wojskowego, dowodzenia i wywiadu, a modele te mogą być w stanie zautomatyzować zadania takie jak logistyka i ewaluacja.

 

Źródło: PAP

pap logo

 

„Cyber-niewolnicy” i „Cyber-bogowie”. Zobacz przedpremierowo DWA nowe odcinki serialu „Władcy Świata”

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram