2 lipca 2024

Protest i modlitwa przed więzieniem, w którym przebywa ks. Michał Olszewski. „Chcemy, żeby wiedział, iż nie jest sam”

(fot. screen YouTube / Profeto)

W poniedziałek przed Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu przy ul. Kłobuckiej miał miejsce protest w obronie ks. Michała Olszewskiego. Demonstranci z biało-czerwonymi flagami i transparentami, na których znajdowały się m. in. hasła „Uwolnić księdza Michała” czy „Solidarni z księdzem Olszewskim” przez kilka godzin sprzeciwiali się temu, jak państwowe służby traktowały kapłana, o czym sam więziony poinformował we wstrząsającym liście.

W niedzielę popołudniu portal wPolityce.pl ujawnił fragmenty listu ks. Olszewskiego na temat tego, jak został on potraktowany przez funkcjonariuszy ABW, prokuratorów, policję i służbę więzienną.

„Zawieziono mnie na dołek. Od 6 rano, przez cały dzień (nawet przy czynnościach fizjologicznych) byłem skuty. Ani na chwilę nie zdjęto mi kajdanek. Usłyszałem, że o tej porze nie ma ani kolacji, ani wody. Ubłagałem pół butelki wody z kranu, przyniesionej w butelce, która stała w celi. Rano, kiedy prosiłem, by zaprowadzono mnie do WC, usłyszałem: Lej do niej”, czytamy w liście ks. Olszewskiego.

Wesprzyj nas już teraz!

„Gdy wróciłem do celi, posprzątałem ją po poprzednim lokatorze i padłem jak nieżywy. Po krótkiej chwili nagle zapaliło się światło. Okazało się, że jestem pod specjalnym nadzorem. Stąd kamera, kajdanki, nawet przy przejściu na spacerniak, odizolowanie od innych […], budzenie światłem przez całą noc, co godzinę! Tak było przez pierwsze dwa tygodnie”, opisywał sercanin.

„Przed aresztem śledczym na Służewcu w poniedziałek po południu zebrało się około stu osób z różnych części Polski, aby zaprotestować przeciwko temu, jak został potraktowany ks. Olszewski, po tym jak tygodnik Sieci opublikował informacje o tym, jak wyglądały szczegóły zatrzymania ks. Olszewskiego”, relacjonowała Telewizja wPolsce.

Wielu uczestników – jak czytamy na wPolityce.pl – przyszło spontanicznie, również po to, aby wspólnie pomodlić się za ks. Michała Olszewskiego, by wiedział, że nie jest w tej sytuacji sam.

Kilka godzin wcześniej premier Donald Tusk zapytany o sprawę listu ks. Michała Olszewskiego stwierdził, że nie zamiaru odnosić się do niej. Co więcej, premier postraszył sądem wszystkich formułujących tezy o „torturowaniu” księdza przez rząd.

„Wydaje się zasadne skierowanie sprawy do sądu tych, którzy oskarżają rząd o torturowanie księdza. To jest taki absurd, że nie chce mi się nawet tego w ogóle komentować. Natomiast konkretne działania Służby Więziennej wobec aresztowanego są obecnie badane na moją prośbę przez Prokuratora Generalnego i najdrobniejszy szczegół tej sprawy będzie wyjaśniony, czy rzeczywiście jest traktowany w sposób czy uwłaczający jego godności, czy w sposób niezgodny z przepisami” – oznajmił szef rządu.

„Natomiast to nie daje absolutnie nawet najmniejszych podstaw, nawet ten list, ta informacja, żeby formułować tak absurdalne zarzuty o torturach” – dodał i jednocześnie zagroził, że podobne stwierdzenia będą ścigane prawnie.

 

Źródło: wPolityce.pl

TG

„Absurd”, „idiotyczne zarzuty”. Donald Tusk straszy sądem mówiących o „torturach” ks. Olszewskiego

„Ubłagałem pół butelki wody z kranu”. Ujawniono szokujący list z aresztu ks. Michała Olszewskiego

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(16)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram