Niemiecki biskup Bertram Meier przekonuje, że Europa powinna być różnorodna… etnicznie. Zawsze tak było, twierdzi, apelując o otwartą politykę migracyjną.
Kościół katolicki w Niemczech od kilku miesięcy prowadzi swoistą «krucjatę» przeciwko Alternatywie dla Niemiec. Biskupi, księża i zaangażowani w życie kościelne świeccy uczestniczą w marszach przeciwko AfD i zabierają głos przeciwko programowi tej partii. Przeszkadza przede wszystkim krytyka imigracjonizmu, jaką prezentuje AfD, która jest w ocenie władz kościelnych zbyt surowa.
Teraz dołączył do tej nagonki biskup Bertram Meier, wychodząc od pochwały… różnorodności etnicznej w Europie. – Europa zawsze była pluralistyczna i etnicznie różnorodna – powiedział ordynariusz Augsburga przemawiając w bazylice świętych Ulricha i Afry w swoim mieście. – Dlatego powinniśmy być racjonalni i uważni w obliczu wszystkich tych, którzy uprawiają fałszowanie hsitorii i domagają się jednolitości, a nawet uniformizacji. Jedność jest pożyteczna tylko w różnorodności, tak w małych jak i we wielkich sprawach – powiedział Meier. – Pozostańmy czujni i wierni Ewangelii! – podkreślił, tak, jakby to z Ewangelii wynikał nakaz przyjmowania do Niemiec mas islamskich imigrantów i tworzenia „różnorodnego etnicznie” społeczeństwa niemieckiego i europejskiego.
Wesprzyj nas już teraz!
Nagonka na Alternatywę dla Niemiec jest w Kościele za Odrą tak silna, że część działaczy tej partii musi porzucać swoją pracę w kościelnych instytucjach, bo twierdzi się, że zaangażowanie w AfD jest po prostu sprzeczne z nauką katolicką. Kilka miesięcy temu Konferencja Episkopatu Niemiec ogłosiła też, że katolik… nie może głosować na AfD.
Takich samych zastrzeżeń nie wysunięto nigdy wobec socjaldemokracji, postkomunistów czy Zielonych, choć wszystkie te partie popierają ideologię transseksualizmu i aborcjonizm.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach
