W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowano informacje o projekcie ustawy dot. rejestrowanych związków partnerskich. „To dobra okazja do przypomnienia stanowiska Kościoła katolickiego wobec związków partnerskich oraz wyjaśnienia fundamentów tego nauczania, zdecydowanie przeciwnego takim związkom” – podkreślił episkopat.
Do wykazu prac rządu trafił projekt, który miałby zrównać związki jednopłciowe z małżeństwami. „Przed nami uzgodnienia międzyresortowe oraz konsultacje publiczne. Każdy kolejny krok zbliża nas do Polski, która będzie bardziej przyjazna, bezpieczna” – przekazała na portalu X minister równości z Lewicy Katarzyna Kotula.
Jak podano, tzw. związek partnerski będą mogły zawrzeć dwie osoby pełnoletnie, stanu wolnego, niezależnie od płci.
Ideologiczne pomysły KO i Lewicy skomentował polski episkopat. Jak przypomniano, szacunek do osób homoseksualnych nie może oznaczać aprobowania zachowania homoseksualnego albo do zalegalizowania związku między takimi osobami. W oświadczeniu podkreślono sprzeczny z prawem naturalnym charakter stosunków homoseksualnych, polegający na wykluczaniu z aktu płciowego dar życia oraz brak komplementarności uczuciowej i płciowej.
Wesprzyj nas już teraz!
Episkopat przypomniał stanowisko Kongregacji Nauki i Wiary z 2003 r. pod kierownictwem kard. Jozepha Ratzingera. Dokument Stolicy Apostolskiej stwierdza jasno, że żadna ideologia nie może pozbawić ludzkiego ducha pewności, że małżeństwo istnieje tylko między dwiema osobami różnej płci, i po to by współpracować z Bogiem w przekazywaniu i wychowywaniu nowego życia. „W planie Stwórcy – głosi Nota – komplementarność płci i płodność należą do samej natury instytucji małżeństwa”, a co więcej związek mężczyzny i kobiety został wyniesiony przez Chrystusa do godności sakramentu.
Państwo zrównujące prawnie sytuację związków jednopłciowych z małżeństwem, w rzeczywistości – jak stwierdza KNW – dokonuje „uchybienia swemu obowiązkowi promowania i ochrony zasadniczej instytucji dla dobra wspólnego jaką jest małżeństwo”.
Prawodastwo legalizujące tzw. małżeństwa homoseksualne, jak przypomina Kongregacja, nie dokonuje się bez „zmian całego porządku społecznego” i „przysłonięcia niektórych fundamentalnych wartości moralnych i dewaluację instytucji małżeństwa”. Dokument wyraźnie podkreśla, że w wypadku prawnego zalegalizowania związków homoseksualnych, bądź zrównania prawnego związków homoseksualnych i małżeństw wraz z przyznaniem im praw, które są właściwe temu ostatniemu, konieczny jest jasny i wyrazisty sprzeciw.
Biskupi zwracają uwagę, że cytowany dokument najpełniej wyjaśnia stanowisko Kościoła katolickiego w tej kwestii i ma on charakter obowiązujący. „W sumieniu zobowiązuje każdego wiernego, w tym polityków będących członkami Kościoła, do przeciwstawienia się prawnej legalizacji związków homoseksualnych” – podkreślają.
Źródło: interia.pl / dorzeczy.pl / KAI
PR
Kategoryczne „nie”. To jedyna odpowiedź na związki partnerskie