Katolicy znowu muszą mierzyć się z totalitaryzmami. Na Zachodzie szaleje ideologia, która zaprzecza prawdzie, a ludzie, którzy bronią normalności, są represjonowani. Stolica Apostolska zawiera tajne umowy z komunistycznymi Chinami, które prześladują wierzących. Watykan musi stanąć w obronie Ewangelii. Czas na odwagę – uważa kard. Dominik Duka, były prymas Czech.
– Dzisiaj Kościół stoi przed wieloma różnymi zagrożeniami i wyzwaniami. Na Zachodzie jako całości, także w moim własnym kraju, są próby wykluczenia Kościoła i prawd na temat osoby ludzkiej. Próbuje się zakazać ich publicznej obecności – stwierdził kardynał Duka w rozmowie z włoskim „Il Foglio”.
– W niektórych zachodnich krajach ludzie są zmuszani przez innych do milczenia, niektórych się nawet wyrzuca [z pracy], bo opowiadają się za dobrostanem małżeństwa i wartością każdego ludzkiego życia – powiedział.
Wesprzyj nas już teraz!
– Grozi się uczniom i nauczycielom, bo nauczają o podstawowych wartościach albo o różnicy pomiędzy chłopcami a dziewczętami – dodał.
Hierarcha zwrócił uwagę również na to, co dzieje się poza Zachodem, zwłaszcza w kontekście polityki watykańskiej dyplomacji.
– Nawet jeżeli Stolica Apostolska w imię realizmu woli wymienić ziemie Ukrainy na pokój, to taka niezrealizowana jeszcze umowa jest i tak lepsza od tajnej umowy z chińskim rządem. Milczenie i współpraca z komunistycznym reżimem zaszkodziło mojemu krajowi i ułatwiło [ówczesnemu] rządowi represjonowanie dysydentów; tak samo dzisiaj milczenie Kościoła w obliczu łamania praw człowieka przez komunistyczne Chiny szkodzi chińskim katolikom – podkreślił.
Kardynał wskazał, że ośmiu katolickich biskupów w Chinach jest aresztowanych i nie wiadomo, kiedy wyjdą na wolność; kard. Joseph Zen wyszedł z aresztu, ale znajduje się pod ścisłą państwową kontrolą; znany konwertyta Jimmy Lai od trzech lat siedzi we więzieniu w Hongkongu.
– Vaclav Havel, z którym siedziałem kiedyś w tej samej celi, pisał, że jedyną drogą zwalczania totalitarnego reżimu jest odwaga decydowania się na życie w prawdzie, niezależnie od konsekwencji. Dzisiaj musimy mierzyć się z dyktaturami i totalitarnymi ideologiami. Odważni ludzie ponownie płacą wysoką cenę za sprzeciw. W oparciu o takie współczesne świadectwa, znane i nieznane, watykańska dyplomacja musi odzyskać głos i zaangażować się na rzecz obrony osoby ludzkiej i obrony Ewangelii. Dziś znowu nastał czas odwagi – podkreślił.
Źródło: Kath.net
Pach