Z udziałem oficjalnych delegacji polskiej i włoskiej na Polskim Cmentarzu Wojennym w Loreto upamiętniono w środę żołnierzy 2. Korpusu Polskiego, którzy 80 lat temu, walcząc z Niemcami, wyzwalali miasta włoskiej prowincji Marche nad Adriatykiem.
Loreto to miasto związane z kultem Matki Boskiej Loretańskiej. Gdy w 1944 roku Niemcy zbombardowali bazylikę z cudowną figurą Madonny, polscy żołnierze ocalili świątynię od spłonięcia. Loreto to również miejsce wiecznego spoczynku ponad tysiąca żołnierzy 2. Korpusu Polskiego, którzy wyszli wraz z gen. Władysławem Andersem z „nieludzkiej ziemi” z zamiarem wyzwolenia Polski i Europy spod niemieckiej okupacji i nigdy nie dotarli do ojczyzny.
We czwartek minie 80 lat od wyzwolenia Ankony przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego. W związku z tą rocznicą Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych organizuje w dniach 17-19 lipca na terenie Republiki Włoskiej rocznicowe obchody.
Wesprzyj nas już teraz!
W uroczystościach udział biorą żołnierze i junacy 2. Korpusu Polskiego z kraju i zagranicy – kpt. Władysław Dąbrowski, kpt. Krzysztof Flizak, ppor. Józef Skrzynecki i Stanisław Guścin – a także kombatanci i sybiracy. Po raz pierwszy w uroczystościach biorą udział również weterani Misji poza Granicami Kraju. W skład delegacji wchodzą ponadto przedstawiciele najbliższych rodzin weteranów, prezesi organizacji kombatanckich, przedstawiciele środowisk kultywujących tradycję czynu zbrojnego armii gen. Andersa, przedstawiciele parlamentu, członkowie Rady ds. Działaczy Opozycji Antykomunistycznej oraz duchowieństwo różnych wyznań.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się w środę w Bazylice Matki Bożej Loretańskiej. Podczas zwiedzania bazyliki kpt. Władysław Dąbrowski podzielił się swoim wspomnieniem dotyczącym tego, jak dołączył do armii generała Władysława Andersa. Wspominał również walki o Loreto i Ankonę, w których brał udział.
Kulminacyjnym punktem obchodów był apel poległych poprzedzony Mszą Świętą na Polskim Cmentarzu Wojennym w Loreto. Biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz w kazaniu wygłoszonym podczas mszy zwrócił uwagę na rolę pamięci w kultywowaniu tożsamości, dlatego też podziękował wszystkim, którzy dbają o pamięć o polskich żołnierzach spoczywających na cmentarzu w Loreto.
Przypomniał, że żołnierze 2. Korpusu Polskiego bohatersko walczyli i wyzwalali ziemie regionu Marche, zwłaszcza Ankonę i Loreto. – To oni byli ludźmi prawdziwie mądrymi i roztropnymi, którzy zrozumieli tajemnice Królestwa Bożego. A są to tajemnice prawdy i wolności, sprawiedliwości, miłości i pokoju .Z tymi wyznawanymi wartościami walczyli i ginęli nasi żołnierze – dodał.
Podczas uroczystości szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell podkreślił, że „zwycięstwo sprzed 80 lat przyniosło 2. Korpusowi Polskiemu zasłużoną chwałę”. – Należy podkreślić, że wyzwolenie Ankony oraz wcześniej innych miejscowości regionu Marche było operacją od początku do końca zaplanowaną oraz wykonaną przez Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie – powiedział. – Nie było drugiej takiej akcji z udziałem polskich żołnierzy na froncie włoskim. W ten sposób polscy żołnierze po raz kolejny udowodnili swoje męstwo i godną uznania determinację – zaznaczył.
Burmistrz Loreto Moreno Pieroni zauważył, że środowym uroczystościom towarzyszą wzruszenie i wdzięczność. – Ten uroczysty moment przypomina nam o ogromnej ofierze, jaką złożyli polscy żołnierze, którzy z odwagą i determinacją poświęcali własne życie, aby przynieść wolność naszym ziemiom – mówił Pieroni. – Loreto i tutejszy cmentarz mają zaszczyt być miejscem wiecznego spoczynku polskich żołnierzy – dodał. Na Polskim Cmentarzu Wojennym obecni byli również licznie zgormadzeni mieszkańcy Loreto.
Obecna podczas uroczystości Anna Maria Anders zaznaczyła, że przede wszystkim jest córką generała Władysława Andersa, „to jest najważniejszą sprawą”. – Przyjeżdżałam tu jako małe dziecko z rodzicami, następnie jako senator reprezentująca Rzeczpospolitą Polskę, byłam również podczas uroczystości jako ambasador RP, a dzisiaj znowu jestem jako córka generała Andersa – powiedziała. – I to dla mnie najważniejsze i największe wyróżnienie – dodała.
Źródło: PAP / Anna Kruszyńska, Loreto