Prawdopodobnie jeszcze w lipcu rząd przyjmie projekt nowelizacji Kodeksu karnego ws. mowy nienawiści. Taką „nadzieję” wyraził na antenie RMF FM minister sprawiedliwości. Adam Bodnar zapowiedział przy tym zmiany w projekcie – mają one polegać na złagodzeniu przewidywanych kar.
Zdaniem Bodnara, w sprawie przepisów o mowie nienawiści nie powinno być problemów ze zgodą w koalicji. Przyznał jednak, że w toku prac pojawiły się pewne wątpliwości. Dotyczą one wymiary planowanych kar. W aktualnym kształcie dokument wymienia jedynie karę więzienia. Ten katalog ma zostać poszerzony o mniej restrykcyjne rozwiązania.
– Tam pojawiła się jedna wątpliwość – w toku prac legislacyjnych – w kwestii wymiaru kar, ponieważ te kary, które były przewidziane są bardzo restrykcyjne, bo przewidują karę pozbawienia wolności. Zaproponujemy poprawkę, by to była kara grzywny, kara ograniczenia wolności oraz pozbawienia wolności. Do końca tego miesiąca rząd przyjmie nowelizację jako projekt rządowy – powiedział Bodnar.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie wiadomo jak w praktyce będzie wyglądało oceniania co jest mową nienawiści. Minister dał jednak próbkę tego, co może być uznane za treść karalną. Bodnar został bowiem zapytany o to, czy zachowania kibiców, takie jak transparent Legii „Refugees welcome” czy Polonii „Strefa wolna od LGBT” będą na mocy planowanych przepisów uznawane za mowę nienawiści uznał, że w przestrzeni publicznej tego typu zdarzenia nie powinny się pojawiać.
– Ujmowanie tego typu sformułowań, które w sposób jednoznaczny wskazują na lekceważenie czy poniżenie określonej grupy społecznej, może być klasyfikowany w ten sposób – przyznał minister Bodnar.
Źródło: rmf24.pl
MA
„Refugees welcome”. Kolejna zaskakująca oprawa meczowa kibiców Legii Warszawa