Funkcjonariusze policji z Zakopanego surowo ukarali turystę z Kuwejtu, który pomimo szlabanu i znaku zakazu wjechał samochodem do Doliny Chochołowskiej. W Zakopanem i innych górskich miejscowościach trwa oblężenie turystów z krajów arabskich.
Kobiety w hidżabach i burkach, mężczyźni o śniadym kolorze skóry to ostatnio częsty widok w Zakopanem i innych górskich kurortach. Goście z bliskiego wschodu, głównie krajów arabskich w sezonie letnim zalewają południowe regiony Polski, szczególnie upodobując sobie Tatry i Pieniny. Choć zazwyczaj egzotycznie turyści nie sprawiają kłopotów i stanowią dla miejscowych źródło zarobku, co jakiś czas zdarzają się niezrozumiałe incydenty.
O jednym z nim poinformowała wczoraj tatrzańska policja. Turysta z Kuwejtu wraz z rodziną wjechał samochodem do Doliny Chochołowskiej w Tatrach, mijając po drodze szlaban i znak zakazu. „Wezwani na miejsce policjanci zakopiańskiej drogówki za popełnione wykroczenie ukarali go mandatem karnym w wysokości 2000 złotych” – dodali funkcjonariusze.
Wesprzyj nas już teraz!
„Jeszcze raz apelujemy o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego obowiązujących w Polsce” – dodali, publikując tę część postu w języku arabskim.
To nie pierwszy tego typu przypadek. W zeszłym miesiącu 24-letni kierowca również z Kuwejtu, mimo zakazu wjechał na Krupówki w Zakopanem. Obcokrajowiec nie miał prawa jazdy oraz wymaganej tzw. zielonej karty – informowała policja.
Polska to dla osób ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) i państw Zatoki Arabskiej, turystyczna destynacja nr 1 wśród państw strefy Schengen.
W Polsce turystom z tych krajów podoba się przede wszystkim niespotykany na Bliskim Wschodzie krajobraz, w szczególności góry, klimat i szata roślinna. Do walorów zaliczyć można również stosunkowo niskie ceny. Zastanawia jednak, dlaczego turyści wybierają głównie Tatry i Pieniny, w większości kierując się do Zakopanego i Krakowa. Najprawdopodobniej to efekt tzw. marketingu szeptanego, czyli reklamy ustnej.
Portal zwraca uwagę, że muzułmańscy turyści napotykają jednak przeszkody w postaci niewielkiej liczby restauracji serwujących potrawy halal.
Źródło: interia.pl / własne PCh24.pl
PR