„Wyłudzone wizy, cudze lub podrobione dowody osobiste i paszporty – blisko pół tysiąca osób próbowało od stycznia wjechać do Polski na nielegalnych dokumentach”, informuje we wtorek dziennik „Rzeczpospolita”.
Gazeta przytacza dane Komendy Głównej Straży Granicznej, z których wynika, że aż o jedną czwartą wzrosła liczba ujawnionych w tym roku obcokrajowców posługujących się fałszywymi dokumentami. Usiłowali oni wjechać do Polski albo zostali z nimi zatrzymani już w kraju. „W pierwszym półroczu było 497 takich przypadków, o blisko 100 więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku”, czytamy.
„Spośród niemal pół tysiąca cudzoziemców z fałszywymi dokumentami największy, dwukrotny wzrost dotyczy lewych wiz, które zostały wyłudzone albo podrobione – do połowy ubiegłego roku przyłapano z nimi 85 osób, w tym roku – już 255. I kolejno były to dowody osobiste (wzrost o połowę – z 58 do 115 przypadków) oraz paszporty (było ich o jedną trzecią więcej)”, wylicza „Rzeczpospolita”.
Wesprzyj nas już teraz!
Dwie trzecie ujawnionych fałszywek, jakimi posługiwali się cudzoziemcy, to dokumenty polskie – łącznie przyłapano z nimi 311 osób (rok temu o ok. połowę mniej). Rzadziej były to wizy, dowody osobiste czy paszporty hiszpańskie, greckie, rumuńskie, brytyjskie, czy bułgarskie.
„Rz” zwraca uwagę, że o ile w ubiegłym roku (do czerwca) ze spreparowanymi dokumentami zatrzymywano głównie Syryjczyków lub osoby za nich się podające, to w obecnym na czoło wysunęli się Ukraińcy – w ich przypadku najczęściej były to nielegalne wizy (pozostali to obywatele Syrii, Białorusi i Gruzji).
Źródło: PAP / Oprac. TG