Partia Demokratyczna USA jest w trakcie zdalnego oddawania głosów na kandydata ugrupowania na prezydenta. Jak poinformowało szefostwo stronnictwa, Kamala Harris uzyskała już dostatecznie dużo głosów, by objąć tę rolę. Oficjalne namaszczenie współpracowniczki Bidena pozostaje jedynie formalnością.
Wiceprezydent Kamala Harris zdobyła wystarczającą liczbę głosów delegatów Partii Demokratycznej, aby stać się oficjalną kandydatką w wyborach prezydenckich w listopadzie, poinformował w piątek 2 sierpnia przewodniczący Demokratycznego Komitetu Krajowego Jaime Harrison.
„Jestem zaszczycona” – oświadczyła Harris w przekazie dla zwolenników. „Zjednoczymy się wokół wiceprezydent Kamali Harris i zademonstrujemy siłę naszej partii podczas konwencji w Chicago” – dodawał Harrison.
Wesprzyj nas już teraz!
Delegaci na Krajową Konwencję Demokratów od czwartku oddają głosy w systemie online; głosowanie potrwa do poniedziałku. Oczekuje się, że formalna nominacja Harris zostanie sfinalizowana do 7 sierpnia, konwencja partii w Chicago rozpocznie się dopiero 19 sierpnia. Jednak władze partii uznały, że konieczne jest zrealizowanie przyspieszonego harmonogramu, by nazwisko przyszłego kandydata znalazło się w listopadzie na karcie do głosowania w stanie Ohio. Mimo to Demokraci nadal planują tradycyjne głosowanie imienne podczas konwencji – będzie ono jednak czysto ceremonialne.
W trakcie weekendu Harris, która nie dokonała jeszcze wyboru kandydata na wiceprezydenta, będzie się prawdopodobnie spotykała z aspirującymi do tej roli politykami.
(PAP)/oprac. FA