Ukraiński wiceminister energetyki Oleksandr Hale został zatrzymany przez służby specjalne i oskarżony o przyjęcie łapówki w wysokości pół miliona dolarów. W następstwie postawionych zarzutów Hale został zdymisjonowany ze stanowiska.
„Ukraińskie służby ujawniły zakrojony na szeroką skalę proceder korupcyjny”, poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Hale miał przyjąć pieniądze w zamian za obiecanie szefom państwowych przedsiębiorstw z lwowsko-wołyńskiego zagłębia węglowego, że nie Kijów nie będzie zakłócał transferu sprzętu górniczego z kopalń przyfrontowego obwodu donieckiego.
„Mówimy o unikalnym i rzadkim wyposażeniu jednej z państwowych spółek węglowych, która jest zlokalizowana w najgorętszym punkcie frontu wschodniego – regionu Pokrowskiego”, przekazała SBU.
Wesprzyj nas już teraz!
„Wiosną przedstawiciele branży mieli zwrócić się do Hale z prośbą o pozwolenie na ewakuację sprzętu ze strefy działań wojennych i wykorzystanie go w kopalniach na zachodzie kraju. Jak podała Ukraińska Prawda, polityk, do którego obowiązków należało zabezpieczenie sprzętu górniczego, miał zażądać pieniędzy za jego wywiezienie”, informuje PolsatNews.pl.
Źródło: PolsatNews.pl
TG