Zdaniem Donalda Trumpa, pomysły Kamali Harris na to jak walczyć ze wzrostem cen, to „pełny komunizm”, który doprowadzi do głodu i reglamentacji.
„Kamala poszła w pełny komunizm. Słyszeliście, że po spowodowaniu katastrofalnej inflacji, towarzyszka Kamala ogłosiła, że chce ustanowić socjalistyczne kontrole cen. To nigdy wcześniej nie zadziałało. To jest plan Maduro, to jak ze starego Związku Sowieckiego” – powiedział Trump podczas wystąpienia w Wilkes-Barre w północno-wschodniej Pensylwanii, jednym z kluczowych stanów dla wyników wyborów.
Trump odniósł się w ten sposób do pomysłu Harris obniżenia cen najważniejszych towarów, w tym „pierwszego federalnego zakazu zawyżania cen żywności”. Ze słów obecnej wiceprezydent wynikało, że jej propozycja nie wyznacza limitów cen, lecz ma wprowadzić kary dla firm, które „wykorzystują kryzysy”, takie jak pandemia, do sztucznego windowania cen.
Wesprzyj nas już teraz!
Trump stwierdził jednak, że „choć pomysły Kamali brzmią dobrze, to nie zadziałają”, lecz – porównując jej pomysły do polityki ZSRS – „doprowadzą do reglamentacji, głodu i potężnego wzrostu cen”.
Pensylwania, gdzie występował w sobotę Trump, jest uważana za najważniejszy stan dla wyników wyborów. W niedzielę w trasę po tym stanie wyruszą autobusem Harris i jej kandydat na wiceprezydenta Tim Walz. Według średniej sondaży portalu RealClearPolitics, Harris i Trump mają tam równy poziom poparcia – po 47,9 proc., choć 5 z 6 ostatnich sondaży wskazuje na niewielką przewagę kandydatki Demokratów.
Źródło: PAP
Oprac. MA