Kandydat na prezydenta USA Donald Trump spotkał się w Nowym Jorku z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Amerykański przywódca przyznał, że wojna na Ukrainie powinna się zakończyć, a on sam będzie pracował, aby do tego doprowadzić.
„Ta wojna musi się skończyć, prezydent Zełenski i jego kraj przeszli przez piekło” – powiedział w piątek kandydat Republikanów na prezydenta Donald Trump. Słowa te padły podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ukraiński przywódca stwierdził, że razem z Donaldem Trumpem obaj zgadzają się, że Ukraina musi wygrać trwającą wojnę.
„Bardzo chcę pracować z obiema stronami, by spróbować to zakończyć. W pewnym momencie to musi się skończyć” – powiedział Trump, witając Zełenskiego w Trump Tower w Nowym Jorku. „On przeszedł przez piekło. Jego kraj przeszedł przez piekło, jak niewiele krajów dotąd. Nikt nigdy nie widział czegoś takiego, to okropna sytuacja” – dodał były prezydent USA i kandydat w zbliżających się wyborach.
Wesprzyj nas już teraz!
Trump zaznaczył też, że ma świetne relacje zarówno z Zełenskim, jak i Putinem. Trump zapowiedział, że jeśli wygra wybory prezydenckie, doprowadzi do zakończenia wojny jeszcze przed objęciem urzędu w styczniu.
Tymczasem Zełenski został zapytany, dlaczego zdecydował się na spotkanie z byłym prezydentem USA. W odpowiedzi stwierdził, że „myśli, że mają wspólny pogląd, że wojna w Ukrainie musi zostać zatrzymana, że Putin nie może wygrać, a Ukraina musi zwyciężyć”.
„Chciałem omówić z panem szczegóły naszego planu” – dodał ukraiński prezydent.
Źródło: PAP
Oprac. WMa
Biden: wykorzystamy wszystkie fundusze na wsparcie Ukrainy do końca mojej kadencji