Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że pilnie będzie rozmawiał z dowódcami Wojska Polskiego. Szef MON chce poruszyć kwestię bezpieczeństwa granicy Rzeczpospolitej, w związku z prowadzoną wojną na Bliskim Wschodzie.
We wtorek Iran wystrzelił w kierunku Izraela ponad 100 pocisków balistycznych. Większość z nich została strącona, natomiast część z nich miała dosięgnąć terytorium Izraela. Premier tego kraju Benjamin Netanjahu zapowiedział reakcję. Wciąż wspiera go Waszyngton, choć nie potwierdza, czy w jakikolwiek sposób włączy się w konflikt. Działania wojenne na Bliskim Wschodzie mogą oznaczać również zmianę poziomu bezpieczeństwa na polskiej granicy.
„Jest możliwe, że ta sytuacja wywoła zwiększony napór na nasze granice, ale jesteśmy przygotowani, monitorujemy sytuację” – powiedział minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wesprzyj nas już teraz!
Wicepremier został zapytany o sytuację na Bliskim Wschodzie i oświadczył, że przed chwilą rozmawiał z szefem Sztabu Generalnego, a wcześniej rozmawiał z szefami służb wojskowych oraz głównymi dowódcami. „Mieliśmy odprawy z kierownictwem ministerstwa obrony narodowej ws. sytuacji na Bliskim Wschodzie” – dodał.
Podkreślił, że powinien otrzymać na ten temat całościowy raport. „Jeszcze dziś pewnie spotkam się z naszymi dowódcami” – poinformował minister.
Podkreślił, że w chwili obecnej trwa analiza sytuacji, a podstawowym zadaniem w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie jest podejmowanie niezbędnych działań i czynności wspólnie z naszymi sojusznikami, szczególnie ze Stanami Zjednoczonymi, wsparcie dla wszystkich polskich placówek dyplomatycznych, zarówno w Libanie jak i w Izraelu oraz pomoc obywatelom Polski przebywającym na tym terenie.
Dopytywany o ewentualne ewakuacje, m.in. dot. Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Libanie, szef MON podkreślił, że wiele państw wysłało tam żołnierzy, nie tylko kraje z UE i NATO.
„Żadne z państw, które wysłały w ramach ONZ-u kontyngent wojskowy nie mówi o ewakuacji. My jesteśmy w zgrupowaniu w kontyngencie wojskowym, gdzie dowodzą Irlandczycy i wspólnie z Irlandczykami dbamy o pewną sferę w Libanie, więc będziemy sojuszniczo podejmować wszystkie decyzje” – powiedział.
Wicepremier został też zapytany, czy w związku z wydarzeniami na Bliskim Wschodzie Polsce grozi wzmożona fala migracji. „Tak, jest możliwe, że to wywołuje zwiększony napór na granice, jesteśmy przygotowani. Monitorujemy sytuację, działamy, dlatego zwiększyliśmy też obecność wojska” – poinformował.
Źródło: PAP
Oprac. WMa