1 października pod obrady rządu trafił projekt jednostronnego ograniczenia wymiaru lekcji religii w szkołach publicznych. Zgodnie z wizją minister Nowackiej na zajęcia katechezy uczniowie albo będą musieli przychodzić przed zajęciami, albo spędzą w szkole dodatkowy czas. Do pierwszych dni listopada mają trwać dyskusje przedstawicieli gabinetu Donalda Tuska nad projektem. Zmiany wejść maja w życie wraz z rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego.
Zdaniem ordynariusza łowickiego plany władz są krzywdzące dla religijnych uczniów. Będą zniechęcały dzieci do udziału w zajęciach, a tym samym naruszą prawo rodziców do wychowania potomstwa zgodnie z zasadami świętej wiary.
– Umieszczanie zajęć na pierwszej i ostatniej godzinie jest szczególnie krzywdzące, gdyż poważnie utrudnia uczniowi udział w lekcji religii i narusza jego prawo do sprawiedliwego traktowania – mówił bp Osial.
Wesprzyj nas już teraz!
– Komisja Wychowania Katolickiego KEP wyraża głęboki niepokój i zaskoczenie, że w sytuacji podejmowania prób rozmów Episkopatu z rządem, Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłasza projekt zmian w rozporządzeniu z 14 kwietnia 1992 r. – dodawał hierarcha, pełniący rolę jej przewodniczącego.
Projekt rozporządzenia MEN, dotyczący jednej godziny lekcji religii tygodniowo, trafił we wtorek pierwszego października do konsultacji między ministerstwami. Resort edukacji chce, by katecheza odbywała się przed rozpoczęciem obowiązkowych zajęć edukacyjnych lub po ich zakończeniu. W ocenie MEN takie rozwiązanie poprawi sytuację uczniów, którzy nie uczą się religii lub etyki, a którzy mieli dotychczas „wymuszoną przerwę pomiędzy obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi w ciągu dnia nauki w szkole”.
Tymczasem, jak podkreślał bp Osial, władze postępują jednostronnie i naruszają prawa Kościoła. Nauczanie religii leży bowiem w kompetencji władzy duchownej i wszelkie zmiany w tym zakresie muszą być opracowywane w drodze porozumienia z jej przedstawicielami – a zatem polskim episkopatem. – Wszelkie zmiany w tym rozporządzeniu o warunkach i sposobie organizowania nauki religii powinny zostać dokonane nie na drodze samych konsultacji, ale porozumienia z Kościołami oraz związkami wyznaniowymi – mówił hierarcha.
Bp Osial zapewnił, że Kościół katolicki otwarty jest „na rozmowę i wypracowanie wspólnego rozwiązania, pod którym podpiszą się obydwie strony dialogu, tak jak zostało to dokonane w 1992 roku”.
Obecnie nauka religii w publicznych szkołach organizowana jest w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo, a jeśli chodzi o etykę, tygodniowy wymiar godzin ustala dyrektor szkoły.
Projekt rozporządzenia nie przewiduje natomiast zmian w organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach, która nadal będzie się odbywała w wymiarze dwóch zajęć przedszkolnych tygodniowo.
(PAP)/oprac. FA
