„Prokuratura zajmuje się sprawą żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej, który miał okradać powodzian. Mężczyzna zostanie wydalony ze służby i toczy się wobec niego postępowanie karne”, informuje serwis PolsatNews.pl.
„Podejrzany 31-letni ppor. Michał O. usłyszał trzy zarzuty: kradzieży szczególnie zuchwałej oraz zarzuty dotyczące nakłaniania dwóch osób do składania fałszywych zeznań”, poinformował prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Dodał, że w piątek mężczyzna został przesłuchany. Nie przyznał się do zarzuconych mu czynów.
„[Mężczyzna – red.] Złożył obszerne wyjaśnienia. Po zakończonych czynnościach prokurator skierował do Wojskowego Sądu Garnizonowego w Gdyni wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy”, relacjonował dalej prok. Duszyński.
Wesprzyj nas już teraz!
W piątek Wojska Obrony Terytorialnej wydały w sprawie oficjalny komunikat, w którym przekazano, że pojawienie się informacji o podejrzeniu przywłaszczenia mienia przeznaczonego dla poszkodowanych było dla nich „sytuacją nadzwyczajną i zaskakującą”.
W dalszej części komunikatu podkreślono, że WOT stanowczo sprzeciwiają się zachowaniom, o które oskarżony jest żołnierz 7PBOT.
„Z chwilą potwierdzenia się dokonania aktu kradzieży każdy żołnierz Wojska Polskiego ponosi pełną odpowiedzialność za swój czyn. Skutkiem złamania prawa jest natychmiastowe wydalenie ze służby i postępowanie karne. Po potwierdzeniu się zarzutów przez Żandarmerię Wojskową i prokuratora, Dowódca WOT zawnioskuje o wydalenie ww. żołnierza ze służby”, zaznaczono.
Źródło: PolsatNews.pl
TG