„Polskie MSZ obawia się sytuacji, w której Niemcy w pełni wykorzystają procedury readmisji migrantów. W konsekwencji Berlin będzie mógł wysłać nad Wisłę nawet 40 tysięcy migrantów. Jeśli tak się stanie, Polska będzie musiała ich przyjąć”, alarmuje na łamach serwisu Interia.pl Jakub Krzywiecki.
Publicysta przypomina, że zgodnie z obowiązującymi w UE przepisami „migranta ma przyjąć to państwo, w których dany migrant złożył pierwszy wniosek o azyl”. Rozpatrzenie wniosku może zakończyć się decyzją odmowną, ale do czasu zakończenia procedury dany migrant musi mieć zapewnione godne warunki funkcjonowania.
W związku z tym, jak wyjaśni Krzywiecki, „Niemcy regularnie odsyłają Polsce migrantów, którzy przekroczyli granicę w sposób nieuprawniony”.
Wesprzyj nas już teraz!
W związku z „nowym otwarcie” w sprawie polityki migracyjnej wdrożonym za Odrą, czyli m. in. uszczelnieniem granic oraz wdrożeniem systemu kontroli migrantów wewnątrz państwa Berlin zidentyfikował migrantów, którzy dostali się na terytorium Niemiec uprzednio składając wnioski azylowe w Polsce.
„Berlin może ich odesłać do Polski, a Warszawa będzie zobowiązana przyjąć te osoby. Z naszych informacji pochodzących od źródeł związanych z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, liczba migrantów, których Niemcy mogą odesłać do Polski, sięga nawet 40 tysięcy osób”, wyjaśnia Jakub Krzywiecki.
Źródło: Interia.pl
TG