– Wobec przeciwnika, który nie uznaje norm moralnych zachodniego świata, jednym z kryteriów przygotowań obronnych państwa, powinna być skuteczność rażenia „siły żywej” – mówił w programie „Rzecz w tym” w serwisie rp.pl Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Zasugerował, że w związku z rosyjskim zagrożeniem Polska powinna rozważyć produkcję amunicji kasetowej.
„Amunicja kasetowa jest bronią, która w wyniku swojej niszczycielskiej natury została zakazana w ponad stu krajach na mocy Konwencji o zakazie używania, składowania, produkcji i przekazywania amunicji kasetowej, przyjętej 30 maja 2008 roku w Dublinie. Polska nie jest sygnatariuszem tego porozumienia, co oznacza, że ma prawo do produkcji i używania amunicji kasetowej”, przypomina serwis GazetaPrawna.pl.
Według Siewiery „powinniśmy dysponować w magazynach tego rodzaju amunicją”. – Także dlatego, że rażenie obszarowe jest skutecznym środkiem odstraszania – podkreślił szef BBN.
Wesprzyj nas już teraz!
„Polska posiada pewne zapasy amunicji kasetowej, ale tylko do niewielkiej liczby środków bojowych, a produkcję wstrzymano kilkanaście lat temu. Odbiorcami amunicji z Polski był niegdyś m.in. Izrael”, podkreśla GazetaPrawna.pl.
Źródło: GazetaPrawna.pl
TG