Po wielu miesiącach impasu we Francji rozwiązano kwestię udzielenia święceń diakonatu kilku tradycjonalistycznym kandydatom do kapłaństwa. Chodzi o głośną sprawę z diecezji Fréjus-Toulon.
W diecezji zakaz udzielania święceń wprowadzono tymczasowo w 2022 roku. Była to decyzja papieża Franciszka; Stolica Apostolska zarzucała ordynariuszowi diecezji bp. Dominique Reyowi, jakoby dopuszczał do święceń zbyt wielu kandydatów. Zgadzał się też na zakładanie w swojej diecezji różnych wspólnot, zarówno tradycjonalistycznych jak i charyzmatycznych.
Dziennikarze sugerowali, że prawdziwą przyczyną blokady święceń może być jednak tradycjonalizm kandydatów, co stało się problemem po publikacji „Traditionis custodes” w lipcu 2021 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Spór eskalował dość poważnie, na tyle, że jedna z wizytacji apostolskich w diecezji zakończyła się powzięciem decyzji o ustanowieniu w diecezji biskupa koadiutora. Został nim bp François Touvet. Poinformowano, że będzie zarazem następcą bp. Reya; według dziennikarzy opisujących sprawę miał jednak przejąć faktyczną kontrolę nad diecezją już wcześniej.
Bp Touvet zapowiedział powrót święceń już w grudniu 2023 roku, dwa dni po objęciu urzędu biskupa koadiutora.
W sprawie chodziło zasadniczo o sześciu członków tradycjonalistycznego stowarzyszenia życia apostolskiego Misjonarzy Bożego Miłosierdzia. Kandydaci do kapłaństwa otrzymają święcenia diakonatu 1 grudnia tego roku.
Władze diecezji doszły do porozumienia z przełożonymi zgromadzenia na temat oceny kwestii liturgicznych w Kościele katolickim po II Soborze Watykańskim.
Członkowie zgromadzenia stawiają sobie trzy zasadnicze cele: krzewienie nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego, sprawowanie liturgii w rycie przedsoborowym, prowadzenie misji wśród muzułmanów.
Jak poinformował bp Touvet, zgromadzenie uznaje ważność reformy liturgicznej oraz poddaje się w pełni autorytetowi biskupa miejsca, stąd można mówić o przyjaznej i pełnej wzajemnego zaufania współpracy.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach