3 listopada 2024

Polska na straży moralnej awangardy. Kto i ile zapłaci za pseudo-przyzwoitość polityków?

(fot. Public Domain / rawpixel.com)

„Unia Europejska opowiedziała się za nałożeniem sięgających aż do 45 proc. ceł na auta na baterie sprowadzane z Chin. Przeciw ich nałożeniu głosowało pięć państw – m.in. Niemcy i Węgry, 12 państw – m.in. Belgia, Czechy, Grecja, Hiszpania i Austria – wstrzymało się od głosu, a pozostałe 10 państw zagłosowało za ich nałożeniem. Pozostałe 10 państw, czyli m.in. Francja, Holandia, Włochy oraz – a jakże! – Polska”, pisze na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Piotr Gabryel.

Publicysta zauważa, że to nie pierwsza „moralnie słuszna” ofensywa polskich władz, która ewidentnie zaszkodzi polskim interesom.

Za tę „awangardowość” i „moralne wzmożenie” dostaną w kość „polscy rolnicy, polskie przetwórnie i polscy producenci innych towarów eksportowanych do Chin”. Państwo Środka bowiem niejednokrotnie w przeszłości odpowiadało na tego typu „polityczne zagrywki” cłami odwetowymi.

Wesprzyj nas już teraz!

„Tylko ostatnie trzy lata dostarczyły w tej materii aż nadto przykładów pchania Polski przez rządzących nią polityków w sam środek kłopotów, np. w związku z najazdem Rosji na Ukrainę. To bowiem właśnie Polska – jako prymus polityki sankcyjnejzawsze jako pierwsza, nakładała embargo a to na rosyjskie to, a to na rosyjskie tamto, będąc w tej mierze nierzadko bardziej kijowska od Kijowa. Jak w przypadku pospiesznego nałożenia embarga na rosyjski węgiel, a potem płacenia kroci, by ściągnąć niezbędny Polakom do ogrzania domów węgiel z drugiego końca świata. Albo awangardowego dopuszczenia do zalania polskiego rynku przez ukraińskie zboże”, wylicza zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”.

„Zastanawiam się, czy to naprawdę niemożliwe, żeby Polska choć czasami potrafiła zadowolić się miejscem drugim, trzecim albo którymś z jeszcze odleglejszych?”, podsumowuje Piotr Gabryel.

 

Źródło: tygodnik „Do Rzeczy”

TG

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(5)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram