Dzisiaj

Polregio nie wymieni starych pociągów na nowe. Błąd w papierach czy celowe działanie, które ma wykończyć przewoźnika?

(fot. Pixabay)

„Największy przewoźnik kolejowy w kraju pod względem taboru dramatycznie odstaje od innych operatorów regionalnych. Średni wiek pociągów to ponad 40 lat. Dla porównania pojazdy Kolei Dolnośląskich mają przeciętnie tylko cztery lata”, informuje w czwartkowym wydaniu „Dziennik Gazeta Prawna”.

Jak przypomniał dziennik, sytuacja taborowa Polregio miała się znacząco zmienić dzięki środkom z Krajowego Planu Odbudowy. W marcu, po rozstrzygnięciu przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych konkursu na dofinansowanie zakupu pojazdów dla kolei regionalnej, przewoźnik informował, że stał się największym beneficjentem programu. Wówczas zostało zaakceptowanych 10 wniosków o dofinansowanie zakupu 98 pociągów kwotą 780 mln zł. Jak się jednak teraz okazało, za pieniądze z KPO spółka może kupić znacznie mniej pociągów – zaledwie 36.

„Z zaktualizowanej listy beneficjentów wypadło 7 z 10 wniosków. Doszło do tego po tym, jak ze współfinansowania zakupu wycofała się większość urzędów marszałkowskich. To one miały wyłożyć środki na wkład własny. Władze regionów odstraszył głównie zbyt duży wymagany udział własnego finansowania”, pisze „DGP”.

Wesprzyj nas już teraz!

„W marcu Polregio otrzymało informację o obniżonym poziomie dofinansowania z 84 proc. do zaledwie 24,89 proc. dla 10 projektów zgłoszonych przez spółkę w ramach konkursu. Realizacja projektów przy obniżonym poziomie wsparcia wymagała zgody województw, które w tej sytuacji byłyby zobowiązane do pokrycia brakujących środków w ramach deklarowanego udziału własnego. Pomimo zwiększenia poziomu dofinansowania do 41 proc. ostatecznie na realizację projektów w zmienionych warunkach zdecydowały się tylko trzy województwa: wielkopolskie, łódzkie i warmińsko-mazurskie. Pozostałych sześć województw wycofało się z realizacji projektów. W ich przypadku zwiększenie udziału własnego w projekcie przekraczałoby ich możliwości budżetowe”, poinformowało Polregio.

Jak pisze „DGP”, przedstawiciele województwa pomorskiego przyznali, że w ich przypadku był inny powód odmowy finansowania. – Mając na względzie konieczność rozliczenia programu pomocowego KPO do połowy 2026 r., nie jest możliwe, aby zakończyć realizację inwestycji w wymaganym terminie – powiedział gazecie rzecznik prasowy pomorskiego urzędu marszałkowskiego Michał Piotrowski. Według urzędu najwięksi producenci mogą dostarczyć pojazdy najprędzej w I połowie 2028 r.

Ministerstwo Funduszu i Polityki Regionalnej, pytane przez „DGP”, czy w kontekście dofinansowania zakupu pociągów dla Polregio są szanse na przesunięcie terminu rozliczenia pieniędzy z KPO, stwierdziło, że „Polska ma wpisane do KPO – jako kamień milowy – podpisanie umów na dofinansowanie zakupu nowych pociągów dla kolei regionalnej, a nie ich dostarczenie”. Resort przyznał jednak później, że do odpowiedzi wkradła się nieścisłość, a jego biuro prasowe zaznaczyło, że składy dofinansowane z KPO powinny być dostarczone do końca II kw. 2026 r.

Gazeta przypomniała, że szefowa przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Katarzyna Smyk stwierdziła niedawno, że ten termin raczej nie zostanie przesunięty. Z kolei MFIPR poinformowało, że o jego wydłużeniu może zdecydować szefowa KE Ursula von der Leyen. „Na to się jednak nie zanosi”, podsumowuje „DGP”.

 

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”

TG

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 302 095 zł cel: 300 000 zł
101%
wybierz kwotę:
Wspieram