Justin Welby, prymas tzw. Kościoła Anglii i anglikański arcybiskup Canterbury, ustąpił z urzędu. Uzyskał na to zgodę brytyjskiego króla.
Angielscy dziennikarze ujawnili, że w tzw. Kościele Anglii panowała „zmowa milczenia” wokół przestępstw seksualnych popełnianych przez Johna Smytha, adwokata i pedofila, który sadystycznie bił chłopców i młodych mężczyzn i wykorzystywał ich seksualnie. Dziennikarze zarzucili Justinowi Welby’emu, że nie zareagował odpowiednio na tę sprawę.
W opublikowanym dzisiaj oświadczeniu rezygnacyjnym Justin Welby podał, że w roku 2013 dowiedział się o sprawie Smytha; powiedziano mu, że sprawa została zgłoszona na policję. Uznał, że pójdą za tym właściwe rozwiązania.
Wesprzyj nas już teraz!
John Smyth zmarł w 2018 roku. Nie został ukarany. Miał chłostać i wykorzystywać chłopców w kilku krajach – Anglii, Zimbabwe i RPA. W związku ze sprawą Smytha w ostatnich dniach wywierano na Welby’ego naciski i wzywano do rezygnacji.
„Muszę wziąć na siebie osobistą i instytucjonalną odpowiedzialność za długi i traumatyzujący okres w latach 2013 – 2024” – napisał. Dlatego zdecydował się złożyć rezygnację. Jak stwierdził, stojąc na czele tzw. Kościoła Anglii starał się wdrażać jak najlepsze standardy i walczyć z problemem tuszowania nadużyć. Skuteczność tych działań, napisał, ocenią inni.
Justin Welby objął urząd prymasa tzw. Kościoła Anglii w 2013 roku, krótko po objęciu przez Franciszka tronu św. Piotra.
Obaj duchowni współpracowali. W lutym 2023 roku Franciszek razem z Welbym oraz przedstawicielem szkockich prezbiterian udali się do Sudanu Południowego. Welby mówił później, że uznaje honorowy prymat papieża.
Na początku 2024 roku Welby gościł w Rzymie i odprawiał anglikańskie nabożeństwo w bazylice św. Bartłomieja, uzyskawszy wcześniej osobistą zgodę Franciszka, za co mu publicznie dziękował.
Źródła: archbishopofcanterbury.org/PCh24.pl
Pach