Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zmiany wprowadzone w systemie edukacji dotyczące organizacji lekcji religii są niezgodne z obowiązującymi przepisami o systemie oświaty. Wydane przez minister Barbarę Nowacką rozporządzenie zawierało m.in. przepis o ustanowieniu tylko jednej lekcji religii w szkołach.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zmian w organizacji lekcji religii to odpowiedź na złożone w lipcu zaskarżenie tych przepisów. Złożyła je I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. Wniosek ten został wniesiony m.in. w odpowiedzi na petycję przygotowaną przez Prezydium Episkopatu Polski.
I prezes Sądu Najwyższego zarzuciła m.in. że rozporządzenie narusza konstytucyjną zasadę „konsensualnego sposobu regulowania relacji między państwem a Kościołami” oraz jest ono niezgodne z ustawą o systemie oświaty, bo określa warunki i sposób organizacji nauki religii w sposób niezgodny z treścią delegacji ustawowej. To łamie m.in. konstytucyjne przepisy regulujące wydawanie rozporządzeń.
Wesprzyj nas już teraz!
TK orzekł, że rozporządzenie minister Barbary Nowackiej jest niezgodne z przepisem ustawy o systemie oświaty mówiącym, że minister edukacji określa w drodze rozporządzenia warunki organizacji nauki religii w porozumieniu z władzami kościołów i związków wyznaniowych. Rozporządzenie zostało wydane na podstawie tego przepisu.
Trybunał uznał również, że rozporządzenie łamie ten przepis w związku z zapisami konstytucji mówiącymi m.in., że „rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie” oraz konstytucyjmi zasadami, że „Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym” a „organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”. Trybunał postanowił umorzyć sprawę w pozostałym zakresie.
W uzasadnieniu sędzia sprawozdawca prof. Krystyna Pawłowicz mówiła m.in., że wnioskodawca podniósł ogólny zarzut niedochowania przez ministra edukacji konstytucyjnego i ustawowego trybu wymaganego dla wydania tego rozporządzenia oraz niezgodność z zasadą demokratycznego państwa prawnego i zasadą legalizmu.
„Dokonana w tej sprawie przez Trybunał Konstytucyjny negatywna ocena przesądziła o niezgodności z konstytucją i ustawą o systemie oświaty rozporządzenia ministra edukacji z 26 lipca 2024 r. w całości” – powiedziała sędzia Pawłowicz. Dodała, że minister edukacji m.in. nie spełnił wymogu działania w porozumieniu z przedstawicielami kościołów i związków wyznaniowych wydając decyzję jednostronnie, ignorując stanowiska przedstawicieli Kościoła katolickiego i innych kościołów i związków wyznaniowych.
„Skutkiem wyroku Trybunału w omawianej sprawie jest utrata mocy obowiązującej kwestionowanego rozporządzenia w całości” – powiedziała dodając, że tym samym rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r. odzyskuje wcześniejsze brzmienie.
Sędzia Pawłowicz przekazała, że minister edukacji Barbara Nowacka pisemnie poinformowała TK, że nie zajmie merytorycznego stanowiska w tej sprawie powołując się na uchwałę Sejmu z 6 marca 2024 r. ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego. Oceniła, że jest to dowodem na odrzucenie polskiego porządku prawnego. Dodała, że Prokurator Generalny z kolei nie zajął w sprawie żadnego stanowiska i pozostawił bez odpowiedzi kierowaną do niego przez TK korespondencję.
Źródło: PAP
WMa