Dzisiaj

Austria: największa europejska fabryka motocykli KTM walczy o przetrwanie

(fot. Pixabay)

Austriacki KTM, największy producent motocykli w Europie, złożył wniosek o wszczęcie procesu restrukturyzacji, by uchronić się przed bankructwem. Firma jest zadłużona ma setki milionów euro i jak twierdzi: „stawia czoła poważnym przeszkodom” na wielu frontach. Mają one wynikać m.in. z utrzymującej się złej sytuacji ekonomicznej w Europie i wysokich stóp procentowych w USA.

Proces restrukturyzacji KTM, największego producenta motocykli w Europie, ma potrwać 90 dni. W tym czasie szefostwo przedsiębiorstwa podejmie rozmowy z wierzycielami, by rozłożyć spłatę zadłużenia na lata. Przewidziano redukcję zatrudnienia. Ogłoszono także, że nie będzie tegorocznej premii świątecznej.

Kadra zarządzająca ma nadzieję, że dzięki podjętym staraniom uda się nie tylko uchronić zakład przed bankructwem, ale także zabezpieczyć pozycję firmy jako światowego lidera w branży motocyklowej.

Wesprzyj nas już teraz!

W perspektywie krótkoterminowej skutki restrukturyzacji będą głębokie, ponieważ „proces restrukturyzacji spowoduje dodatkowe potencjalne straty”. Przewiduje się nie tylko redukcję etatów w austriackiej fabryce, ale także ograniczenie produkcji w ciągu najbliższych dwóch lat, by pozbyć się zapasów.

Problemy w zakładzie miały narastać od lat z powodu stagnacji w gospodarce europejskiej oraz recesji w Niemczech i spadku siły nabywczej konsumentów także w Ameryce w związku z utrzymującymi się podwyższonymi stopami procentowymi oraz wysokimi kosztami życia.

Dyrektor generalny KTM, Stefan Pierer, powiedział, że „robią sobie przystanek na przyszłość”, ale „marka KTM to dzieło jego życia i będzie o nią walczyć”. Działająca od 1934 r. firma, po II wojnie światowej wyprodukowała niedrogie, trwałe jednoślady, by pobudzić gospodarkę. Obecnie jest własnością Pierera i indyjskiej firmy Bajaj Auto Ltd. To spółka dominująca, Pierer Industrie AG zwróciła się w poniedziałek do wierzycieli o przedłużenie terminu zapadalności długu wynoszącego prawie 250 mln euro.

KTM jest największym producentem motocykli w Europie, wyprzedzając BMW. Firma ma cierpieć nie tylko z powodu spadku popytu, ale także rosnących kosztów energii i zatrudnienia.

W sumie w koncernie pracuje około 6 tys. osób, z czego 5 tys. pracuje w Austrii, głównie w zakładzie w Mattighofen, 40 km na północ od Salzburga.

Wstępnie szacuje się, że zwolnionych zostanie około 700 osób.

Historia KTM sięga 90 lat wstecz, do 1934 roku, kiedy Hans Trunkenpolz założył w Mattighofen warsztat samochodowy o nazwie „Kraftfahrzeuge Trunkenpolz Mattighofen” (KTM). Dział motocykli został przejęty przez Stefana Pierera w 1991 roku. W 2023 roku KTM sprzedało 280 tys. motocykli na całym świecie.

To nie jedyny zakład z sektora motoryzacyjnego w Austrii, który ma kłopoty. Również 27 listopada niemiecki producent części samochodowych Schaeffler ogłosił, że zamknie zakład w Berndorf (Dolna Austria) i zwolni 450 pracowników. 21 listopada Grupa Liebherr ogłosiła, że ​skróci godziny pracy w fabryce w Bischofshofen (Salzburg).

Austria zajmuje ostatnie miejsce wśród 27 państw członkowskich Unii Europejskiej pod względem wzrostu gospodarczego. W latach 2019–2024 realny produkt krajowy brutto na mieszkańca zmniejszył się o 1,7 procent.

 

Źródło: carscoops.com, bnnbloomberg.ca, brusselssignal.eu

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(2)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 16 185 zł cel: 500 000 zł
3%
wybierz kwotę:
Wspieram