Prezydent Syrii Baszar al-Asad był przywódcą, który najdłużej opierał się amerykańskim zakusom obalania porządku w imię szerzenia „demokracji” na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Muzułmańscy fundamentaliści bezpośrednio odpowiedzialni za wygnanie prezydenta ogłosili, że jest to zwycięstwo „narodu i islamu”.
Zbiegły z Damaszku syryjski przywódca i członkowie jego rodziny znaleźli schronienie w Rosji, gdzie otrzymali polityczny azyl – poinformował Reuters na podstawie doniesień rosyjskich mediów, które powołują się na kremlowskie źródła. Według rosyjskich agencji przedstawiciele Rosji są w kontakcie z przedstawicielami syryjskiej opozycji, której liderzy zagwarantowali bezpieczeństwo rosyjskich baz i dyplomatów w Syrii.
Obalenie starego porządku w Syrii świętują wszystkie lewicowo-liberalne media oraz rządy pospołu z rebeliantami, którzy doprowadzili do upadku Asada. – To zwycięstwo całego muzułmańskiego narodu. To triumf, który otwiera nowy rozdział w historii regionu – podkreślił herszt rebeliantów Abu Muhamad al-Dżaulani, przemawiając w meczecie Umajjadów w Damaszku.
Wesprzyj nas już teraz!
Muzułmański fundamentalista przedstawił przy tym religijną interpretację wydarzeń, stwierdzając, iż Syria stała się „miejscem rozgrywek irańskich ambicji, w których szerzyły się podziały i kwitła korupcja”, ale teraz kraj został „oczyszczony łaską Boga Wszechmogącego, dzięki wysiłkom bohaterskich mudżahedinów”.
Głosy entuzjazmu w mediach głównego nurtu skontrował wiceprezydent-elekt Stanów Zjednoczonych, JD Vance, odnosząc się do tekstu Josha Rogina, który twierdził w „Washington Post”, że świat powinien świętować obalenie Asada. „Jak powiedział prezydent Trump, to nie jest nasza walka i powinniśmy trzymać się od niej z daleka. Poza tym opinie takie jak ta poniżej mnie niepokoją. Ostatnim razem, gdy ten facet świętował wydarzenia w Syrii, byliśmy świadkami masowej rzezi chrześcijaństwa i kryzysu uchodźczego, który zdestabilizował Europę” – napisał Vance na platformie X, dodając, że koniec prezydentury Baszara al-Asada „musi być okazją dla narodu syryjskiego do samodzielnego decydowania o swojej przyszłości, wolnej od represji i przemocy na tle religijnym”.
Do sprawy odniósł się również wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warszawie, który zwrócił uwagę, że destabilizacja spowodowana przez obalenie Asada spowoduje falę emigracji z Syrii. „Jako przyszła Prezydencja w Radzie UE analizujemy różne scenariusze migracyjne po dokonujących się na naszych oczach zmianach politycznych w Syrii. Kluczowe jest zapewnienie bezpieczeństwa” – napisał Maciej Duszczyk na X.
– Jeśli jednak dojdzie do kolejnej wojny domowej, będziemy mieć exodus chrześcijan i być może Kurdów, a strumień uchodźców może popłynąć także do naszej części Europy, zwłaszcza jeśli sytuację wykorzysta Rosja, która może stworzyć sztuczny strumień migracyjny przez granicę białoruską, tak samo jak wtedy, gdy Talibowie zajęli Afganistan – dodał dr Witold Repetowicz z Akademii Sztuki Wojennej w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Źródło: PAP / Jerzy Adamiak / Oskar Górzyński, Waszyngton
oprac. FO
Donald Trump o konflikcie w Syrii: to nie jest nasza walka. Nie angażujmy się