Dzisiaj

Antykatolicki i nierzetelny przekład Pisma Świętego. Po tę „biblię” nie sięgaj!

(fot, pixabay.com )

Jedno z dostępnych na rynku wydań Pisma Świętego może być szkodliwe dla wiernych i zniekształca obraz historii zbawienia, ostrzegł polski episkopat. W nocie Komisji Nauki Wiary KEP biskupi zwrócili uwagę, że „Nowy Przekład Dynamiczny” ksiąg natchnionych jest nierzetelny i odbiega od oryginału. Te obiektywne wady łączą się z zauważalną niechęcią autorów do katolickiego nauczania, którego krytykę zawarto nawet w przypisach.

W 2021 roku na polskim rynku księgarskim pojawiła się tzw. „Biblia Milenijna”, opracowana przez anonimowy zespół redakcyjny. Wedle obietnicy twórców, nowe tłumaczenie miało wyzbywać się staroświeckiego słownictwa i zaproponować lekturę ksiąg natchnionych spisanych współczesną polszczyzną.

Przed tym „dynamicznym” tłumaczeniem ostrzegali wiernych polscy biskupi. Polski episkopat podkreślał, że w rzeczywistości to, co miało być przekładem Pisma Świętego, istotnie odbiega od oryginału i w niektórych miejscach zaledwie luźno odwołuje się do biblijnej litery.

Wesprzyj nas już teraz!

„Publikacja ta nie spełnia naukowych norm przekładu dynamicznego, zawiera bowiem bardzo dużo błędów merytorycznych, w tym historycznych i lingwistycznych, a nawet ortograficznych. Przekład ksiąg biblijnych nie jest wierny nawet założeniom metodologicznym przyjętym przez autorów. Tłumaczenie stanowi często dowolną parafrazę daleko odbiegającą od tekstu oryginalnego”, zwracali uwagę w nocie polscy biskupi.

Jak dodawali następcy apostołów, najlepszym przykładem tych wad jest opis Ostatniej Wieczerzy zamieszczony w „Biblii Milenijnej”. Czytamy w nim: „Potem wziął chleb i po dziękczynnej modlitwie porozrywał go na kawałki i rozdzielając między uczniów, powiedział: – Oto moje ciało [tak zostanie rozdarte i] za was wydane. Wy zaś wydajcie owoc trwania we mnie! Później – już po wieczerzy – wznosząc toast, powiedział: Wznoszę ten toast za Nowe Przymierze”.  

Nie tylko zniekształcone opisy kluczowych wydarzeń historii zbawienia niepokoją w tłumaczeniu z 2021 roku. Jak zwrócili uwagę hierarchowie, „w przypisach i w słowniku zamieszczonym na końcu publikacji anonimowi tłumacze ignorują bądź wręcz atakują nauczanie Kościoła rzymskokatolickiego odnośnie do sakramentów, dogmatów wiary, kultu świętych, mariologii, czyśćca i innych zagadnień, które przez wieki przekazywane były przez żywą, wypływającą z Objawienia Tradycję Kościoła”.

Z tych powodów ocena tego tłumaczenia musi być jednoznacznie negatywna, zastrzegli pasterze polskiego Kościoła. Komisja Nauki Wiary KEP odradziła wiernym posługiwanie się przekładem w lekturze indywidualnej i wspólnotowej. Korzystanie z „Biblii Milenijnej” może bowiem „wprowadzać w błąd”, poprzez podawanie zniekształconych informacji i wątpliwych interpretacji.

Jednocześnie episkopat zachęcił wiernych do sięgania po inne przekłady Pisma Świętego, które „szanują natchniony charakter ksiąg biblijnych oraz intencje ich ludzkich autorów”.

Źródło: opoka.org.pl

FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 30 792 zł cel: 500 000 zł
6%
wybierz kwotę:
Wspieram