21 stycznia 2025

Donald Trump po raz drugi wycofuje USA z porozumienia paryskiego w sprawie klimatu. Co to oznacza dla wyznawców „zielonego ładu”?

(fot. EPA/JIM LO SCALZO / POOL Dostawca: PAP/EPA.)

USA po raz drugi za prezydencji Donalda Trumpa wycofują się z oenzetowskiego porozumienia paryskiego w sprawie klimatu – kluczowej umowy międzynarodowej dotyczącej dekarbonizacji świata do 2050 roku. Państwa, by dostosować się do zapisanych w umowie celów wdrażają drastyczną politykę zielonych ładów.

W 2017 r. tuż po zaprzysiężeniu Trump wydał rozporządzenie w sprawie wycofania USA z porozumienia paryskiego. Teraz podobnie, w pierwszym dniu swojego urzędowania zdecydował się na ten krok. Jeszcze w trakcie przemówienia inauguracyjnego zapowiedział odejście od polityki klimatycznej swego poprzednika i powrót do projektów związanych z eksploatacją ropy naftowej i gazu ziemnego.

Amerykański prezydent  oznajmił, że umowa ma charakter jednostronny i on nie zamierza sabotować przemysłu w swoim kraju, podczas gdy w tym samym czasie Chińczycy emitują zanieczyszczenia bezkarnie.

Wesprzyj nas już teraz!

Wycofanie z umowy było jedną z wielu obietnic wyborczych. – Natychmiast wycofuję się z niesprawiedliwego, jednostronnego porozumienia klimatycznego z Paryża – oznajmił przed podpisaniem rozporządzenia wykonawczego podczas wydarzenia inauguracyjnego w hali Capital One w Waszyngtonie.

Zaznaczył, że nakłada ono niesprawiedliwe obciążenia ekonomiczne na amerykańskich pracowników, przedsiębiorstwa i podatników. Co istotne, jak wskazuje zespół Trumpa, utrudnia zapewnienie bezpieczeństwa gospodarczego i narodowego Stanów Zjednoczonych, jednocześnie pozwalając największym trucicielom świata, takim jak Chiny, na dalsze zanieczyszczanie.

– Jeśli wszyscy tego nie zrobią, to po prostu nie zadziała. Mieliśmy najczystsze powietrze i najczystszą wodę, jaką ten kraj kiedykolwiek miał pod rządami Trumpa i nie zrobiliśmy nic, aby zatrzymać miejsca pracy i produkcję – zaznaczył 47. Prezydent USA.

Rozporządzenie oznacza, że ambasador Stanów Zjednoczonych przy Organizacji Narodów Zjednoczonych ma natychmiast złożyć formalne pisemne powiadomienie o wycofaniu się z Porozumienia paryskiego na mocy Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu. Ponadto ma wypowiedzieć wszystkie inne porozumienia, które zostały zawarte w oparciu o Ramową konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie klimatu i ma wycofać USA ze wszystkich programów nakładających jakiekolwiek zobowiązania finansowe w tym zakresie.

„Polityką mojej administracji jest stawianie interesów Stanów Zjednoczonych i narodu amerykańskiego na pierwszym miejscu podczas opracowywania i negocjowania wszelkich międzynarodowych porozumień, które mogą zaszkodzić lub stłumić amerykańską gospodarkę. Porozumienia te nie mogą nadmiernie lub niesprawiedliwie obciążać Stanów Zjednoczonych”, czytamy w rozporządzeniu.

Dodano w nim, że „Stany Zjednoczone muszą rozwijać swoją gospodarkę i utrzymać miejsca pracy dla obywateli. Przez dziesięciolecia, prowadząc rozsądna politykę udawało się rozwijać gospodarkę, nie obciążając działalności sektora prywatnego, podnosząc płace pracowników, zwiększając produkcję energii i zmniejszając zanieczyszczenie powietrza i wody oraz emisję gazów cieplarnianych”.

Ekipa Trumpa wezwała do naśladowania Stanów Zjednoczonych, których sukcesy w realizacji celów gospodarczych i środowiskowych powinny być wzorem dla innych krajów. Państwa winny stawiać na pierwszym miejscu interes narodowy i efektywność ekonomiczną.

W rozporządzeniu zauważono także, że porozumienie „kieruje pieniądze amerykańskich podatników do krajów, które nie wymagają ani nie zasługują na pomoc finansową”.

„Sekretarz Stanu, Sekretarz Handlu i szef każdego departamentu lub agencji, która planuje lub koordynuje międzynarodowe umowy energetyczne, będą odtąd priorytetowo traktować efektywność ekonomiczną, promowanie amerykańskiego dobrobytu, wybór konsumentów i powściągliwość fiskalną we wszystkich zagranicznych zobowiązaniach dotyczących polityki energetycznej”, zaznaczono w rozporządzeniu.

Ekonomistka Rachel Cleetus z Union of Concerned Scientists ubolewa, że wyjście z porozumienia paryskiego „jest w wyraźnej sprzeczności z naukowymi realiami i pokazuje, że administracja pozostaje okrutnie obojętna na poważne skutki zmian klimatycznych, których doświadczają ludzie w Stanach Zjednoczonych”.

Porozumienie paryskie ma na celu niedopuszczenie do wzrostu temperatury globalnej na Ziemi powyżej 1,5 do 2 stopni Celsjusza, przy czym wielu zwolenników dekarbonizacji skłania się do bardziej drastycznych działań, by nie dopuścić do ocieplenia powyżej 1,5 stopnia C.

Poza USA, poza porozumieniem paryskim na razie są Iran, Libia i Jemen. Od daty wysłania przez administrację Trumpa powiadomienia do Organizacji Narodów Zjednoczonych do oficjalnego wycofania się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego minie rok.

(g) Sekretarz Stanu, Sekretarz Handlu i szef każdego departamentu lub agencji, która planuje lub koordynuje międzynarodowe umowy energetyczne, będą odtąd priorytetowo traktować efektywność ekonomiczną, promowanie amerykańskiego dobrobytu, wybór konsumentów i powściągliwość fiskalną we wszystkich zagranicznych zobowiązaniach dotyczących polityki energetycznej.

Spośród innych kluczowych decyzji Trumpa można wymienić rozporządzenia w sprawie cofnięcia polityki DEI w administracji, wycofanie USA ze Światowej Organizacji Zdrowia między innymi z powodu „niewłaściwego postępowania organizacji w związku z pandemią COVID-19, która wybuchła w Wuhan, Chinach i innych globalnych kryzysów zdrowotnych, braku przyjęcia pilnie potrzebnych reform i niezdolności do wykazania niezależności od niewłaściwych wpływów politycznych państw członkowskich WHO”. Ponadto Trump wydał rozporządzenie w sprawie ochrony granic, uznał kartele narkotykowe za organizacje terrorystyczne, nakazał reformę polityki kadrowej w administracji federalnej, obronę kobiet przed ideologią gender, ekstremizmem i przywrócenie biologicznej prawdy w rządzie. Formalnie powołał Departament Efektywności Rządowej, na czele którego stanie m.in. Elon Musk, a także ogłosił przywrócenie wolności słowa i koniec z rządową cenzurą. Podpisał szereg regulacji dot. ceł i polityki eksploatacji zasobów naturalnych. 

 

Źródło: theverge.com, whitehouse.gov

AS

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Nie zwalniamy w walce o katolicką Polskę! Wesprzyj PCh24.pl w 2025 roku i broń razem z nami cywilizacji chrześcijańskiej!

mamy: 60 592 zł cel: 500 000 zł
12%
wybierz kwotę:
Wspieram