Jeszcze w listopadzie zapowiedziano powstanie międzyresortowego zespołu ds. strategii przemysłu obronnego. Minęły cztery miesiące, a zespołu nie ma – informuje środowa “Rzeczpospolita”.
Redakcja wskazuje, że choć w ostatnich miesiącach rząd Donalda Tuska zapowiedział, że przeznaczy 7 mld zł na inwestycje w państwową zbrojeniówkę, a premier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak- Kamysz na każdym kroku podkreślają zagrożenie ze Wschodu, to do dziś nie powstał międzyresortowy zespół ds. opracowania strategii dla państwowego sektora obronnego.
Powstanie międzyresortowego zespołu ds. strategii przemysłu obronnego – jak podnosi „Rz” – jeszcze w listopadzie 2024 r. zapowiadał wiceminister aktywów państwowych Marcin Kulasek.
„Rz” informuje, że resort rozwoju i technologii twierdzi, iż „trwają prace nad dokumentem powołującym zespół” i że „ze względu na sytuację międzynarodową będą intensywne”.
Zdaniem dziennika przyczyna opieszałości nie jest jasna. „Mogło jednak mieć na nią wpływ odejście wiceministra Kulaska z resortu i zastąpienie go urzędnikiem, który nie miał wcześniej do czynienia ze zbrojeniówką” – ocenia „Rzeczpospolita”.
Źródło: PAP