8 maja 2025

Brazylia: Jair Bolsonaro obecny na marszu przeciwko lewicowym represjom

(fot. PAP/EPA/ANDRE BORGES)

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro i kilkanaście tysięcy jego zwolenników wzięli udział w środę w Brasilii, stolicy kraju, w marszu na rzecz amnestii dla osób skazanych w związku z atakami na urzędy państwowe z 8 stycznia 2023 r.

Konserwatywny polityk pojawił się w środę publicznie po raz pierwszy od 13 kwietnia, kiedy to był operowany. Hospitalizacja byłego prezydenta wynikała z niedrożności jelita cienkiego i miała związek z komplikacjami po ciosie nożem w brzuch, jaki w 2018 r. otrzymał podczas wiecu wyborczego.

70-letni Bolsonaro, który ze szpitala wyszedł w niedzielę, przybył na środową manifestację ubrany w koszulkę piłkarskiej reprezentacji Brazylii. Wielokrotnie wraz z tłumem skandował hasło „amnestia!”

Wesprzyj nas już teraz!

Według stołecznego dziennika „Metropoles”, powołującego się na organizatorów marszu, w środowym wydarzeniu wzięło udział kilkanaście tysięcy zwolenników byłego prezydenta Brazylii, kierującego krajem w latach 2019-2022.

Nasz kraj przeżywa smutny i bolesny czas (…), ale trzeba mieć nadzieję – powiedział do zgromadzonych Bolsonaro, dodając, że Brazylia i jej mieszkańcy „zostali powołani do wolności”.

Podziękował też za modlitwy w intencji jego i kilkuset skazanych za udział w atakach na urzędy państwowe 8 stycznia 2023 r. Wówczas to zwolennicy Bolsonaro wdarł się m.in. do budynku parlamentu i siedziby prezydenta na znak protestu po wyborach, które skrajna, socjalistyczna lewica wygrała na skutek – jak twierdzi strona konserwatywna – oszust wyborczych.

Spośród blisko 500 osób skazanych po zamieszkach, 223 osoby otrzymały wyroki więzienia od 11 do 17 lat.

Wśród uczestników środowej manifestacji pojawiło się wiele osób z atrapami szminki, znaku, jak twierdzą zwolennicy Bolsonaro, „surowości i upolitycznienia brazylijskiego wymiaru sprawiedliwości”. Symbolem tym stała się ona po skazaniu 39-letniej fryzjerki Debory Rodrigues na 14 lat więzienia za pomalowanie jednego ze stołecznych pomników szminką podczas zamieszek w 2023 r.

Jair Bolsonaro prowadzi aktywne życie polityczne pomimo represji, jakie prowadzą przeciwko niemu lewicowe władze. 26 marca Sąd Najwyższy Brazylii wszczął sprawę przeciwko niemu i jego najbliższych współpracowników, którym zarzuca udział w domniemanej próbie zamachu stanu w 2023 r. Pomimo prokurowanych zarzutów były prezydent deklaruje, że będzie walczył o najwyższy urząd w państwie w wyborach w 2026 r.

Źródło: PAP

pap logo

oprac. FO

Jair Bolsonaro kontra lewicowy Lula da Silva. Brazylia w przededniu arcyważnego wyboru

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram