Donald Tusk mija się z prawdą, postępowanie sprawdzające ws. Karola Nawrockiego prowadzone było przez Departament Ochrony Informacji Niejawnych ABW w Warszawie, a nie przez Delegaturę ABW w Gdańsku, żaden gdański funkcjonariusz ABW nie mógł wydać negatywnej opinii, hak twierdzi Tusk – oświadczył były szef ABW Krzysztof Wacławek.
„Badający sprawę Nawrockiego gdański funkcjonariusz ABW w 2021 roku wydał negatywną opinię, ale pisowskie szefostwo Agencji z nieznanych powodów jej nie uwzględniło. Ówczesny szef ABW jest dziś doradcą prezydenta Dudy” – napisał we wtorek Tusk na platformie X.
Tego samego dnia wieczorem politycy PiS opublikowali w swoich mediach społecznościowych oświadczenie byłego szefa ABW Krzysztofa Wacławka.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreślił Wacławek, premier Tusk „po raz kolejny mija się z prawdą”. – W 2021 r. postępowanie sprawdzające prowadzone było przez Departament Ochrony Informacji Niejawnych ABW w Warszawie, a nie przez Delegaturę ABW w Gdańsku. W związku z tym żaden „gdański funkcjonariusz ABW” nie mógł wydać negatywnej opinii w zakresie tego postępowania – poinformował były szef ABW.
Jak dodał, eksperci ABW w 2021 roku rekomendowali wydanie Nawrockiemu „poświadczeń bezpieczeństwa do najwyższych klauzul informacji niejawnych”. – Myślę, że obecny szef ABW poinformował Pana Premiera o tym fakcie – stwierdził Wacławek.
Wyraził też „stanowczy sprzeciw wobec wikłania funkcjonariuszy ABW w kampanię wyborczą”; nie zgadza się także na „publiczne pomawianie funkcjonariuszy w związku z wypełnianiem przez nich obowiązków służbowych”.
Zdaniem byłego szefa ABW, informacje, które Tusk podaje do opinii publicznej są objęte klauzulą tajności i są sprzeczne z zasadami demokracji. – Chciałbym jednoznacznie podkreślić, że materiały zgromadzone w toku postępowań sprawdzających są tajne, a ich udostępnianie możliwe jest tylko i wyłącznie w okolicznościach ściśle określonych przez ustawę o ochronie informacji niejawnych. W innych przypadkach to jawne łamanie prawa, a w trwającej właśnie kampanii wyborczej – sprzeczne z zasadami demokracji – oświadczył.
Wcześniej rzecznik prasowy MSWiA poinformował, że „ABW w toku poszerzonego postępowania sprawdzającego pana Karola Nawrockiego w 2021 r. zgromadziła materiały dotyczące sposobu i źródeł sfinansowania zakupu mieszkania od Jerzego Ż”. Jak napisał, dysponujący całością wiedzy, w tym m.in. na temat negatywnej rekomendacji funkcjonariusza analizującego akta postępowania, ówczesny Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Krzysztof Wacławek (obecny doradca Prezydenta RP) podjął decyzję o wydaniu Karolowi Nawrockiemu poświadczenia bezpieczeństwa.
Źródło: PAP
Nawrocki na CPAC Polska: Będę dążył do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego