6 czerwca 2025

Traktat Pandemiczny zagraża naszej wolności i suwerenności narodów. Czas bić na alarm!

(fot. Pixabay)

Traktat antypandemiczny Światowej Organizacji Zdrowia zagraża wolności i suwerenności narodów, ostrzega na łamach portalu Life Site News dziennikarz Reggie Littlejohn.

20 maja na 78. sesji Światowego Zgromadzenia Zdrowia przyjęto tzw. Traktat Pandemiczny. Polska brała udział w pracach sesji, jakkolwiek nasz reprezentant wstrzymał się od głosu. W efekcie Traktat Pandemiczny został przyjęty 124 głosami „za” przy braku sprzeciwu oraz 11 głosach wstrzymujących się, w tym – naszym. W pracach WHO na mocy decyzji prezydenta Donalda Trumpa nie uczestniczą już Stany Zjednoczone. Z organizacji odeszła również Argentyna rządzona przez Xaviera Mileiego.

Traktat Pandemiczny jest owocem doświadczeń zebranych przez WHO w latach 2019-2022, kiedy na całym świecie wprowadzano radykalne restrykcje sanitarne. W ocenie WHO zabrakło wówczas globalnej koordynacji, stąd konieczność wypracowania nowych rozwiązań. W przypadku wystąpienia kolejnej globalnej pandemii można byłoby skuteczniej wprowadzać we wszystkich albo prawie wszystkich krajach świata jednolitą politykę sanitarną…

Wesprzyj nas już teraz!

Jak wskazuje Reggie Littlejohn, Traktat Pandemiczny w oczywisty sposób zagraża suwerenności państw narodowych, oddając kontrolę nad polityką zdrowotną w ręce globalistycznej, niekontrolowanej przez żadne społeczeństwo organizacji.

Co więcej, Traktat Pandemiczny mówi nie tylko o narzucaniu wszystkim krajom ujednoliconej polityki sanitarnej, ale również o… cenzurze. Nazywa się ją oczywiście walką z dezinformacją i misinformacją, ale chodzi oczywiście o zamykanie ust tym, którzy ośmieliliby się krytykować zarządzenia globalnego podmiotu, jakim jest WHO. Z okresu Covid-19 doskonale pamiętamy to, co działo się w Polsce: jak represjonowano lekarzy i media, którzy nie chcieli poddać się narracji o rzekomo bezwarunkowych dobrodziejstwach ekstremalnych lockdownów oraz podawania ludziom eksperymentalnych szczepionek.

Zgodnie z Traktatem Pandemicznym, podaje Reggie Littlejohn, państwa miałyby też stworzyć coś w rodzaju cyfrowego dowodu zdrowotnego, bazującego na krajowym systemie informatycznym obejmującym informacje dotyczące zdrowia. Littlejohn wskazuje, że o cyfrowym dowodzie nie mówi się w Traktacie Pandemicznym wprost, bo rzecz odsyła do szczegółowych regulacji, nad którymi WHO pracuje od 2023 roku.

Traktat Pandemiczny zwiera jeszcze cały szereg innych, bardzo niepokojących rozwiązań, jak choćby politykę „One Health”, czyli „Jedno Zdrowie”. W ramach tej polityki mówi się o łącznym traktowaniu zdrowia ludzi, zwierząt i środowiska, co w ocenie krytyków, w tym autora z Life Site News, otwiera drogę do państwowej superwizji nad rozmaitymi dziedzinami życia prywatnego, społecznego i gospodarczego.

Żeby traktat wszedł w życie, musi jeszcze zostać ratyfikowany przez państwa-sygnatariuszy. Droga do tego jest zatem długa i można mieć nadzieję, że polskie rządy będą wykazywać się w tej sprawie rozsądkiem, nie godząc się na oddawanie suwerenności w ręce globalistycznej WHO. Niestety, póki co Unia Europejska rekomenduje przyjmowanie polityki WHO; Polska, wstrzymując się od głosu, wykazała się pewnego rodzaju niezależnością, ale to wciąż zbyt mało, by zatrzymać zagrożenie, jakim jest dla wolności i zdrowia nas wszystkich Traktat Pandemiczny.

Źródła: LifeSiteNews.com, PCh24.pl

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram