Prezydent Andrzej Duda oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński zdecydowanie potępili słowa posła Grzegorza Brauna na temat Auschwitz. Według prezydenta Dudy doszło do zanegowania cierpienia milionów ofiar, a w ocenie prezesa Kaczyńskiego chodzi o działania na szkodę Polski.
W piątek prezydent RP odniósł się do czwartkowej wypowiedzi Grzegorza Brauna w radiu Wnet, w której europoseł negował funkcjonowanie komór gazowych w Auschwitz.
„Z najwyższym bólem, ale i stanowczością reaguję na wszelkie słowa, które podważają historyczną prawdę o Holokauście i negują cierpienie milionów ofiar niemieckich obozów śmierci” – napisał Duda. Podkreślił, że „takim słowom w Polsce należy się tylko jedno: potępienie!”. Jak zaznaczył, „Edward Mosberg, którego miałem zaszczyt nazywać Przyjacielem, przeżył piekło niemieckich obozów, był świadkiem Zagłady, głosem tych, których zamordowano”. „Całym swoim życiem przypominał, jak wielką wartością jest pamięć – i jak wielką odpowiedzialnością jest strzec prawdy” – wskazał Duda.
Wesprzyj nas już teraz!
W jeszcze ostrzejszym tonie wypowiedział się prezes PiS, Jarosław Kaczyński.
„Kwestionowanie Holokaustu i tego, co wydarzyło się w Auschwitz jest nieakceptowalne dlatego, że jest brakiem elementarnego szacunku wobec ofiar, które straciły tam życie oraz wpisuje się w politykę zafałszowywania historii” – napisał w piątek wieczorem Kaczyński na platformie X.
W ocenie Kaczyńskiego „wypowiedzi Grzegorza Brauna w tej sprawie tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę – bardzo poważną szkodę – naszego kraju”.
Źródło: PAP
Pach