Ojciec Święty przyjął w czwartek w Castel Gandolfo uczestników ekumenicznej pielgrzymki z USA, złożonej z prawosławnych i katolików. Mówił o dążeniu do jedności, której pragnął dla chrześcijan Jezus Chrystus.
Papież Leon XIV podkreślił, że nicejski symbol wiary, razem ze zmianami dokonanymi na Soborze Konstantynopolitańskim w 381 roku, pozostaje wspólnym dziedzictwem wszystkich chrześcijan, a dla wielu z nich jest zarazem integralną częścią celebracji liturgicznych. Papież zwrócił uwagę, że w roku, w którym przypada 1700. rocznica Soboru Nicejskiego, chrześcijanie świętowali też Wielkanoc dokładnie w tym samym dniu, co należy rozumieć jako zrządzenie Opatrzności Bożej.
Ojciec Święty podkreślił, że odwiedzający go dziś prawosławni będą wkrótce w Konstantynopolu. Poprosił, by przekazali jego pozdrowienia oraz przesłanie pokoju patriarsze Bartłomiejowi, który – jak przypomniał – był obecny na Mszy świętej inaugurującej nowy pontyfikat.
Wesprzyj nas już teraz!
– Wasza pielgrzymka – mówił papież – jest jednym z wielu owoców ruchu ekumenicznego, którego celem jest przywrócenie pełnej jedności pomiędzy wszystkimi uczniami Chrystusa, zgodnie z modlitwą naszego Pana podczas Ostatniej Wieczerzy. Ojciec Święty przypomniał, że 7 grudnia 1965 roku papież Paweł VI podpisał wspólną deklarację z patriarchą Atenagorasem, znosząc wzajemne ekskomuniki, którymi obłożono się w 1054 roku. – Działanie Ducha Świętego stworzyło w sercach gotowość do przyjęcia tych kroków jako profetycznej zapowiedzi pełnej i widzialnej jedności. Musimy nadal błagać Parakleta, Pocieszyciela, to łaskę podążania drogą jedności i braterskiej miłości – stwierdził biskup Rzymu.
– Rzym, Konstantynopol i wszystkie inne stolice nie powinny zazdrościć sobie prymatu – wskazał. Oznaczałoby to kłócenie się tak, jak uczniowie spierali się o to, który z nich jest największy.
Papież Leon przypomniał, że już w 2033 roku chrześcijanie będą świętować dwa tysiące lat Odkupienia.
Źródło: Vatican.va
Pach