Polska potrzebuje nowej konstytucji, która da realną władzę i sprawczość temu, kto rządzi. Rządzić w Polsce powinien prezydent, jak w Stanach Zjednoczonych czy Francji. Trzeba zjednoczyć się wokół tej idei – mówił Rafał Ziemkiewicz.
Publicysta opowiadał o swojej idei stworzenia nowej konstytucji w programu „Karol na hrad”, który nagrał na swoim kanale na youtube.
W czasie praskiej wiosny, powiedział Ziemkiewicz, Czesi wołali: „Havel na hrad”, czyli „Havel na zamek”, „Havel musi zostać prezydentem”, mówił Ziemkiewicz. To jest hasło, które należy rzucić dzisiaj w polskiej rzeczywistości: „Karol na hrad, Karol ma zostać prezydentem”. Nie chodzi tu tylko o to, by formalnie objął urząd – bo jak uważa Ziemkiewicz, temu nikt nie stanie na przeszkodzie, pomimo formułowania różnych gróźb – ale o to, by zdobył naprawdę duże poparcie społeczne, tak, żeby „mógł być prezydentem naprawdę” i dzięki temu – zmienić reguły gry.
Wesprzyj nas już teraz!
– Potrzebujemy nowej konstytucji. Potrzebujemy resetu państwa polskiego. Ten rest musi stworzyć realną władzę wykonawczą – a tę władzę powinien sprawować prezydent – powiedział Ziemkiewicz.
Publicysta wskazał, że od 35 lat polska polityka cierpi na chroniczny brak sprawczości. Przeszkadzają w działaniach frakcje, przeszkadzają różne uwarunkowania. W efekcie, jak przyznał, on osobiście nie jest już zainteresowany zmianą w rządzie, jeżeli ten rząd ma pracować w oparciu o dotychczasowe zasady. – Naprawdę mnie nie obchodzi, czy w ministerstwie takim a takim będzie Rysiu, czy Zdzisiu. Czy to Konfederacja będzie mieć premiera jak się dogada z PiS, czy też PiS będzie mieć premiera. Jak oni sobie podzielą te resorty. Dopóki takie ma być działanie urzędników, że premier nie może podejmować samodzielnych decyzji – wskazywał.
– Nowa konstytucja to jest warunek otwarcia. Bez zmiany funkcjonowania, państwo nic nie działa. Będziemy dalej skazywać się na rozczarowania – powiedział.
Jak zauważył Ziemkiewicz, przez 35 lat takiego dziadostwa jakoś się udawało, bo nikt nie chciał kwestionować naszej niepodległości czy po prostu wymazać nas z mapy. Teraz są konkretne plany – i to po różnych stronach. Jest plan zbudowania Wielkich Niemiec zwanych Wielką Europą – a z drugiej strony jest plan przywrócenia strefy wpływów z czasów Związku Sowieckiego realizowany przez Putina i będący stale na stole w negocjacjach z Ameryką.
– To są wielkie wyzwania i państwo polskie musi mieć wobec tego rząd. […] Jazda na gapę się kończy, bo zmienia się moment historyczny. W dzisiejszej sytuacji potrzebujemy „hradu” – żeby na tym hradzie był prezydent, który rządzi jak w Stanach Zjednoczonych albo we Francji, mając realne narzędzia. Trzeba zaprojektować nową konstytucję, trzeba wokół tej konstytucji zrobić ruch społeczny, ruch intelektualny. Trzeba przedstawić tę konstytucję społeczeństwu i zmusić partie polityczne, które mają perspektywę zdobycia 2/3 głosów w Zgromadzeniu Narodowym, żeby powiedziały jasno i wyraźnie: idziemy do parlamentu, żeby zmienić konstytucję, zreformować państwo polskie, uczynić rząd skuteczną maszyną do rządzenia, a nie do korumpowania koalicjantów i frakcji – powiedział Ziemkiewicz.
– Żądam nowej konstytucji, żądam, żeby człowiek, który obejmie władzę, naprawdę rządził. Zbierajmy się wokół tego, skupiajmy się wokół tej myśli. Polskę trzeba zresetować – nie stworzyć nowy rząd, techniczny czy polityczny, bo to jest tylko kolejny obrót karuzeli, która będzie się kręcić w kółko i doprowadzi do zagłady, bo narastają zagrożenia wokół Polski, które wymagają sprawnego polskiego państwa – wezwał.
Jak stwierdził Ziemkiewicz, dość już kontynuowania „potworka z Magdalenki”, który został celowo stworzony po to, żeby „nie przeszkadzać nomenklaturze kraść i stawać się klasą panującą”. Nasza konstytucja po prostu to utrwaliła i utwierdziła, uczyniła prawem. – Dlatego trzeba to wyrzucić do kosza, napisać nową konstytucję i ją przegłosować – wskazał.
Źródło: youtube
Pach