Dziwne sceny rozegrały się w sobotę w Berlinie. Ulicami niemieckiej stolicy przeszła gigantyczna tęczowa demonstracja. Setki tysięcy ludzi pod tęczowymi flagami demonstrowały przywiązanie do rozwiązłości i sodomii. Wśród nich byli politycy… chadecji. Zostali jednak zaatakowani przez homoseksualistów.
Niemiecka chadecja od dawna wspiera ideologię LGBT. To za rządów kanclerz Angeli Merkel, szefowej CDU, przyjęto ustawę legalizującą tzw. homomałżeństwa z prawem do adopcji dzieci. Rewolucyjny ruch homoseksualny mimo wszystko nie uważa chadeków za swoich sprzymierzeńców. Dlatego kiedy politycy CDU pojawili się w Berlinie, by świętować rozwiązłość, zostali zaatakowani.
W berlińskiej paradzie sodomickiej wzięli udział członkowie Związku Landowego Lesbijek i Gejów Berlina (LSU). Pani Lisa Knack została jednak opluta przez sodomitów prosto w twarz. Inny chadecki polityk, którego nazwiska nie podano, został z kolei uderzony w twarz.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak powiedział szef lesbijsko-gejowskiej grupy berlińskiej René Powilleit, chadecy przyzwyczaili się już, że ich samochód podczas berlińskiej homoparady jest obrzucany butelkami. – Tym razem było jednak coś więcej, czegoś takiego jeszcze nigdy nie przeżyliśmy. Bardzo surowo to potępiamy – stwierdził.
Uderzony w twarz chadek ma na skutek napaści siniaki.
Później do samochodu CDU na sodomickiej paradzie dosiadł się jeszcze sam burmistrz Berlina, chadek Kai Wegner. Wegner nie jest wprawdzie homoseksualistą, ale to protestant i rozwodnik, który rozstał się najpierw z żoną, zostawiając ją z jednym dzieckiem, a później porzucił swoją drugą partnerkę, z którą ma dwoje dzieci. Obecnie żyje w związku nieformalnym z inną polityk CDU, która ma troje dzieci, jakkolwiek z innym mężczyzną.
Podczas sodomickiej parady Kai Wegner zapewniał homo- i transseksualistów, że ich rewolucyjny ruch jest niezwykle ważny dla całego Berlina, a jego polityczna odnowa w CDU pełni istotną rolę.
Na berlińskiej paradzie niesiono mnóstwo transparentów wulgarnie obrażających Kościół katolicki i prawicowych polityków, zwłaszcza z Alternatywy dla Niemiec.
Źródła: Junge Freiheit, PCh24.pl
Pach