28 lipca 2025

Wpływowy dziennikarz Watykanu wzywa do uznania państwa palestyńskiego

(fot. Flickr/scottgunn)

Papież Leon XIV skrupulatnie śledzi to, co się dzieje w Strefie Gazy. W niedzielę mówił, iż ludność cywilna na tym obszarze jest „miażdżona głodem i narażona na przemoc oraz śmierć”. Coraz śmielej pojawiają się również wezwania do uznania państwa palestyńskiego. Wezwał do tego wpływowy dziennikarz z Dykasterii ds. Komunikacji, Andrea Tornielli w komentarzu zamieszczonym na stronie Vatican News.

Po modlitwie Anioł Pański na placu Świętego Piotra, tuż po ogłoszeniu przez wojsko izraelskie stosowania ograniczonych przerw w walkach w trzech zaludnionych obszarach Strefy Gazy (przerwy mają trwać 10 godzin dziennie), papież ponowił apel o zawieszenie broni. Oczekuje uwolnienia zakładników oraz pełnego poszanowania prawa humanitarnego.

Każdy człowiek posiada wrodzoną godność, nadaną mu przez samego Boga: wzywam strony wszelkich konfliktów do jej uznania i zaprzestania wszelkich działań sprzecznych z nią – apelował Leon XIV.

Wesprzyj nas już teraz!

Wzywam was do negocjacji pokoju dla wszystkich narodów i do odrzucenia wszystkiego, co mogłoby mu zagrozić. Powierzam Maryi, Królowej Pokoju, niewinne ofiary konfliktów i rządzących, którzy mają władzę, by położyć im kres – dodał.

Według doniesień Światowego Programu Żywnościowego, co najmniej jedna trzecia Palestyńczyków zamieszkujących Gazę nie jadła nic od kilku dni, a prawie pół miliona z nich cierpiało z powodu głodu.

Izrael oczekuje podania się Hamasu, rozbrojenia wszystkich bojówek wspierających Iran i usunięcia bojowników ze Strefy Gazy. Władze palestyńskie z kolei deklarują chęć odzyskania kontroli nad prowincją, którą utraciło na rzecz Hamasu w 2007 roku.

W piątek Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) poinformowało o pogłębiającym się kryzysie głodu w Strefie Gazy. Urzędnicy ONZ mieli podjąć 15 prób skoordynowania działań humanitarnych w Strefie Gazy w czwartek. Cztery zostały całkowicie odrzucone, trzy zostały utrudnione, jedna została przełożona, a dwie inne musiały zostać odwołane przez organizatorów. Zrealizowano jedynie pięć misji.

Andrea Tornielli, wpływowa postać w watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji, opublikował niedawno artykuł, akcentując kwestię pilnego uznania państwa palestyńskiego. „To rozwiązanie, którego Stolica Apostolska nieustannie domaga się od dziesięcioleci i które nie może się zrealizować bez aktywnego udziału społeczności międzynarodowej, a także krajów bezpośrednio zaangażowanych” – napisał.

Wpływowy watykanista odniósł się do zapowiedzi prezydenta Emmanuela Macrona, który ogłosił w ub. czwartek, że Francja uzna państwo palestyńskie. Tornielli wskazał, iż Stolica Apostolska już 25 lat temu podpisała podstawowe porozumienie z Organizacją Wyzwolenia Palestyny (OWP), a dziesięć lat temu podpisała kompleksowe porozumienie z państwem palestyńskim.

„Ta decyzja i uznanie są zgodne z obawami wyrażanymi przez papieży od 1948 roku dotyczącymi stanu miejsc świętych i losu narodu palestyńskiego” – wyjaśnił.

„Bezpośrednio po nieludzkim ataku terrorystycznym Hamasu z 7 października 2023 r. papież Franciszek potępił masakrę i wielokrotnie wzywał do uwolnienia wszystkich zakładników. Jednocześnie, uznając prawo Izraela do obrony, Stolica Apostolska wielokrotnie – i bezskutecznie – apelowała o powściągliwość w atakach na całą ludność palestyńską w Strefie Gazy, a także potępiła ataki osadników na Palestyńczyków mieszkających na Zachodnim Brzegu, będącym częścią państwa palestyńskiego. Niestety, tak się nie stało: w Strefie Gazy i poza nią dochodzi do ataków, których nie da się usprawiedliwić i które stanowią rzeź, obciążającą sumienie wszystkich” – podkreślił Tornielli.

Stwierdził, że społeczność międzynarodowa nie może dłużej biernie przyglądać się „tej masakrze”.

Wyraził także nadzieję, że niedawne międzynarodowe spotkanie poświęcone kryzysowi w Gazie zdopinguje przywódców światowych do przyjęcia rozwiązania, które ostatecznie zagwarantuje bezpieczeństwo państwa palestyńskiego i inne państwa uznają jego granice.

Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił w czwartek, że Francja uzna państwo palestyńskie we wrześniu, podczas Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Macron wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni w Strefie Gazy, uwolnienia wszystkich zakładników uprowadzonych przez Hamas oraz zapewnienia szerokiej pomocy humanitarnej mieszkańcom Strefy.

„Trzeba też zagwarantować zdemilitaryzowanie Hamasu, zapewnić bezpieczeństwo Gazy i ją odbudować. Trzeba w końcu zbudować państwo palestyńskie, zapewnić mu zdolność do egzystencji” – napisał Macron.

Francuski przywódca podkreślił, że państwo palestyńskie musi uznać Izrael i rozbroić Hamas, a także „uczestniczyć w bezpieczeństwie wszystkich na Bliskim Wschodzie”.

W ostatnich miesiącach prezydent Francji wielokrotnie podkreślał, że stworzenie państwa palestyńskiego jest „polityczną koniecznością”, a konferencja w Nowym Jorku miałaby stanowić okazję do podjęcia kroków w kierunku „wzajemnego uznania” – zarówno państwa palestyńskiego, jak i Izraela – przez te państwa, które dotychczas tego nie uczyniły.

148 państw uznaje państwo palestyńskie. Nie zrobiły tego między innymi Izrael i ich największy sojusznik – Stany Zjednoczone.

Państwo palestyńskie obejmuje Strefę Gazy i Zachodni Brzeg, które są okupowane przez wojsko Izraela od wojny sześciodniowej w 1967 r.

Izraelskie władze robią wszystko co w ich mocy, aby metodą faktów dokonanych wspierać nielegalne osadnictwo na okupowanych terenach Palestyny, by ostatecznie włączyć tereny historycznej „Judei i Samarii” do swojego państwa.

Źródła: cruxnow.com, france24.com, vaticannews.va

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram