Papież spotkał się z grupą ok. 800 neofitów i katechumenów z Francji, gdzie trwa fenomen napływu młodzieży i młodych dorosłych do Kościoła katolickiego. W przemówieniu – drugim, jakie od początku pontyfikatu wygłosił po francusku – Leon XIV podkreślił, że Kościół potrzebuje ich świadectwa wiary i zachęcił, by pielęgnowali ją poprzez modlitwę, sakramenty i wspólnotę, by nie zostać jedynie „zewnętrznymi chrześcijanami”.
Audiencja u Ojca Świętego katechumenów i neofitów z Francji, to jedno z najbardziej poruszających dla Kościoła w Europie spotkań ostatnich tygodni. Z kraju, w którym tylko w tym roku w Wigilię Paschalną chrzest przyjęło blisko 18 tys. osób dorosłych i młodzieży, wielu nowoochrzczonych i przygotowujących się do chrztu przyjechało do Rzymu na Jubileusz Młodzieży. 800 z nich spotkało się dziś z Leonem XIV.
Chrzest zobowiązuje
Wesprzyj nas już teraz!
W skierowanym do nich przemówieniu, Papież przypomniał, że inicjatywa spotkania człowieka z Bogiem zawsze wychodzi od Boga, a człowiek daje na nią odpowiedź. Wyraził radość, że tak wielu młodych ludzi odpowiada na to Boże wezwanie i rozpoznaje w sobie tożsamość dziecka Bożego. Podkreślił przy tym wielkie znaczenie chrztu, który nie tylko wprowadza w komunię z Chrystusem, ale też niesie ze sobą pewne zobowiązania.
– Zobowiązuje nas do odrzucenia kultury śmierci, tak obecnej w naszym społeczeństwie. Kultura ta przejawia się dziś poprzez obojętność, pogardę dla innych, narkotyki, pogoń za łatwym życiem, seksualność traktowaną jako rozrywkę i uprzedmiotowienie osoby ludzkiej, niesprawiedliwość. Chrzest czyni nas świadkami Chrystusa – mówił papież. Nawiązując do znaku zapalonej świecy, przypomniał młodym ludziom, że są zaproszeni i zobowiązani do podtrzymywania w życiu światła Zmartwychwstałego Chrystusa.
Świadectwo dla świata
– Idąc za Panem, wy również jesteście solą ziemi i światłem świata – mówił dalej Ojciec Święty. – Kościół potrzebuje waszego pięknego świadectwa wiary, by wzrastać i być blisko każdej osoby potrzebującej – dodał. Zauważył, że droga wiary, którą wybrali może nie być łatwa, ale jest drogą doświadczania Bożej miłości i obecności. Podobnie, jak wczoraj do młodzieży z Peru, tak i dziś do francuskich neofitów, papież zaapelował by tego doświadczenia nie zachowywali jedynie dla siebie, ale realizowali powołanie do dzielenia się wiarą, „świadcząc o miłości Chrystusa i stając się uczniami-misjonarzami”. – Nie ograniczajcie się tylko do wiedzy teoretycznej, lecz żyjcie swoją wiarą w sposób konkretny, doświadczając Bożej miłości w codziennym życiu – mówił.
Modlitwa, sakramenty, wspólnota
Papież pouczył młodych chrześcijan i tych, którzy przygotowują się do wstąpienia do wspólnoty Kościoła, że ważne jest, aby swoją wiarę budowali na trzech filarach: doświadczeniu Boga w modlitwie, przystępowaniu do sakramentów – „szczególnie poprzez ponowne odkrycie Sakramentu Pojednania” – oraz życiu we wspólnocie.
Przestrzegł ich także przed byciem „zewnętrznymi chrześcijanami”, przypominając, że wejście do wspólnoty Kościoła to owoc Bożej łaski, na którą człowiek odpowiada świadomie i w przemyślany sposób. – Nie rodzimy się chrześcijanami, stajemy się nimi, gdy zostaniemy dotknięci łaską Bożą. Jednak owo dotknięcie wyraża się poprzez nasz przemyślany wybór i osobistą decyzję. Bez tego autentycznego zaangażowania pozostaniemy tylko zewnętrznie chrześcijanami z przyzwyczajenia lub dla wygody. Stajemy się prawdziwymi chrześcijanami, gdy pozwalamy, by słowo i świadectwo Jezusa osobiście dotykały naszego codziennego życia – powiedział Ojciec Święty.
Dla uczestników audiencji, spotkanie z Leonem XIV było też wprowadzeniem w doświadczenie Kościoła powszechnego, z którym spotkają się podczas jubileuszowych obchodów, a które dla większości z nich jest pierwszym w życiu.
Źródło: Vatican News PL / KAI
Francja się nawraca? Kolejny rekord chrztów dorosłych i młodzieży w okresie wielkanocnym