Czy już wkrótce maszyny będą stanowić konkurencję dla człowieka nie tylko w pracy intelektualnej, ale również fizycznej? Pewnej odpowiedzi na ten temat dostarczyły zawody sportowe humanoidalnych robotów, które odbyły się w Pekinie.
W stolicy Chin zorganizowano Światowe Igrzyska Robotów Humanoidalnych. W zawodach wzięło udział 280 drużyn z 16 krajów, choć w przytłaczającej wielkości humanoidy reprezentowały gospodarzy. Obecne były również drużyny z USA, Niemiec czy Brazylii. W zmaganiach wzięły udział 192 uniwersytety i 88 prywatnych firm, głównie chińskie jak Unitree, Booster Robotics czy Fourier Intelligence.
Tym razem do zawodów dopuszczono wyłącznie maszyny autonomiczne. To nowość w porównaniu z poprzednimi edycjami, podczas których robotami sterowali ludzie. Roboty dały pokaz swoich możliwości już podczas ceremonii otwarcia, kiedy tańczyły hip-hop, skakały czy chodziły po wybiegu jak modelki. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się zawody w biegach na 1500 i 400 m, walki kung-fu oraz turniej piłki nożnej. Roboty rywalizowały również w konkurencjach praktycznych: sortowały leki, obsługiwały linie zaopatrzeniowe czy wykonywały zadania logistyczne.
Wesprzyj nas już teraz!
Zwycięzcą klasyfikacji medalowej okazała się Grupa Shoucheng Holdings, która zgarnęła 37 krążków, w tym 12 złotych. Drugie Unitree Robotics zdobyło 11 medali, w tym 4 złote. W finale robo-futbolu wygrała reprezentacja Tsinghua University, pokonując niemiecki zespół HTWK Robots+Nao Devils wynikiem 1–0.
Organizacja igrzysk robotów związana jest z polityką rządu w Pekinie, który przeznacza miliardy na robotyzację gospodarki. Rozwój humanoidalnych robotów ma stanowić lekarstwo na kryzys demograficzny i problem starzejącego się społeczeństwa. Produkcja robotów w Chinach wzrosła z 33 tys. sztuk w 2015 roku do 556,4 tys. sztuk w 2024. Pekin stawia jednak głównie na humaidy. Chińskie firmy rywalizują na tym polu m.in. z amerykańskimi koncernami – Teslą i Boston Dynamics.
Źródło: rp.pl
PR
