Za naszą wschodnią granicą trwają manewry wojskowe Zapad-2025 z udziałem wojsk Fedracji Rosyjskiej i Białorusi. Do ćwiczeń dołączyły jednostki z Indii. Eksperci piszą o „przekroczeniu czerwonej linii”.
Według oficjalnych informacji podanych przez indyjskie Ministerstwo Obrony, w ćwiczeniach udział bierze 65 żołnierzy, którzy wysłani zostali na poligon Mulino znajdujący się 85 kilometrów na zachód od rosyjskiego Niżnego Nowogrodu. Indyjscy żołnierze byli również obecni podczas manewrów w 2022 r., po których rozpoczęłą się inwazja na Ukrainę.
Na Białorusi odnotowywano również obecność jednostek chińskich, chociaż nie brały one udziału w oficjalnych szkoleniach. Eksperci odczytują pojawienie się przedstawicieli azjatyckich mocarstw na wschodzie jako zacieśnienie współpracy na linii Kreml-Pekin-Delhi.
Wesprzyj nas już teraz!
W ocenie niemieckiego analityka polityki zagranicznej Ulricha Specka, Indie pokazują, że Rosja jest wyjątkowo ważnym partnerem, co zachód musi traktować, zdaniem Specka, jako „przekroczenie czerwonej linii”.
Źródło: interia.pl
PR