30 października 2025

Anglikanie odwracają się od feminizmu i homo-herezji. Wielu rozważa konwersję na katolicyzm

(FrDr, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons)

Kościół musi przygotować na przyjęcie nowej fali anglikańskich konwertytów – uważa ks. Michael Nazir-Ali, były duchowny wspólnoty anglikańskiej, obecnie katolicki kapłan. Jak podkreśla, wielu tamtejszych duchownych nie zgadza się z nominacją na najwyższe stanowisko kobiety Sarah Mullally, która otwarcie popiera m.in. błogosławienie związków jednopłciowych i inne liberalne reformy.

Przez wiele lat ks. Nazir-Ali był jednym z najważniejszych „biskupów” anglikańskich w Wielkiej Brytanii. Postrzegano go nawet jako kandydata na arcybiskupa Canterbury. Przed czterema laty został jednak katolikiem, a następnie kapłanem w ordynariacie dla byłych anglikanów.

Przyznał on, że już teraz można zaobserwować nową falę konwersji. Jego zdaniem Kościół musi się zastanowić, jak zareagować na ten nowy fenomen. Ks. Nazir-Ali mówił o tym na forum Globalnej Konferencji o Przyszłości Anglikańskiej (GAFCON), która reprezentuje co najmniej połowę 85 mln anglikanów na świecie, którzy nie godzą się na liberalny i „antybiblijny” nurt reform w Kościele Anglii.

Wesprzyj nas już teraz!

Ostatnim przejawem tej tendencji było mianowanie na najwyższą funkcję kobiety Sarah Mullally, która otwarcie popiera m.in. błogosławienie związków jednopłciowych i inne liberalne reformy. Zdaniem ks. Nazira-Ali poprzez tę nominację Kościół Anglii „wyraźnie zdecydował się podążać drogą liberalnych wyznań protestanckich, porzucając wszelkie roszczenia do zachowania katolickiej sukcesji apostolskiej”.

Anglikanie reprezentowani przez GAFCON próbują wyjść z tej kryzysowej sytuacji poprzez wzmocnienie autonomii każdej prowincji kościelnej oraz uznanie Pisma Świętego za jedyny fundament komunii. Zdaniem byłego biskupa anglikańskiego jest to ryzykowne rozwiązanie. „Kościół katolicki zgadza się, że Pismo Święte jest najwyższym autorytetem w sprawach wiary – ale poleganie wyłącznie na Piśmie Świętym jest niebezpieczne” – podkreśla.

Z drugiej strony zwiększanie autonomii każdej prowincji kościelnej to jego zdaniem najpewniejsza droga do chaosu. Rozmawiając z portalem OSWNews ks. Nazir-Ali zapewnił, że szanuje anglikanów, którzy starają się zachować ortodoksję i pozostać w swym macierzystej wspólnocie. Przewiduje jednak, że wielu anglikanów stanie przed koniecznością przejścia do Kościoła katolickiego, do stworzonego przez Benedykta XVI ordynariatu dla byłych anglikanów.

Ks. Nazir-Ali przypuszcza ponadto, że rozwój sytuacji we Wspólnocie Anglikańskiej jeszcze bardziej utrudni dialog z Kościołem katolickim.

KAI / oprac. PR

Kardynał Newman i piękno katolickiego otrzeźwienia [OPINIA]

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 915 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram