W Katowicach odbyła się konferencja organizowana przez emerytów mundurowych, poświęcona ustawie dezubekizacyjnej, nazywanej przez środowiska organizatorów „ustawą represyjną”. Obecna na wydarzeniu przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej zapewniała, że rząd zrobił wszystko co w ich mocy, aby zapewnić byłym esbekom jak najlepsze warunki życia.
Sprawę opisuje portal niezalezna.pl. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele strony rządowej – poseł KO Ewa Kołodziej, członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej i była posłanka KO, Hanna Gill-Piątek oraz Andrzej Rozenek, były poseł, wieloletni zastępca Jerzego Urbana w tygodniku „Nie”.
Podczas konferencji Kołodziej ubolewała, że rząd nie może zapewnić funkcjonariuszom „godziwych” emerytur. – Każdy z nas pokładał olbrzymie nadzieje w koalicji 15 października. Ja z tego miejsca mogę powiedzieć, że koalicja 15 października uczyniła wszystko, co mogła, wywiązała się ze zobowiązań wyborczych, żeby 77. konkret był realizowany i na tyle, na ile stan prawny pozwala, to my go realizujemy Natomiast jest mi bardzo przykro z tego powodu, że nie możemy zmienić systemu prawnego. Robimy, co możemy. (…) Staramy się przywrócić godność, honor i należne świadczenia emerytalno-rentowe – mówiła.
Wesprzyj nas już teraz!
Tzw. konkret nr 77 przedwyborczych „100 konkretów na 100 dni” Donalda Tuska zkładał przywrócenie emerytom mundurowym (głównie funkcjonariuszom SB, milicji i wojska PRL) uprawnień emerytalnych ograniczonych przez rząd Zjednoczonej Prawicy.
Podczas spotkania głos zabrał jeden z przedstawicieli ulicznej opozycji z czasów rządów PiS, podpułkownik Adam Mazguła. W latach 1975–1979 Mazguła był podchorążym Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych im. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu. Od 1977 do 1990 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Wojskowy domagał się od szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka, oficjalnego poświadczenia rządowego dla oficerowów służb PRL, w którym rząd „dziękuje za godną służbę RP”. – Po to, żeby to pismo można było pokazać wnukowi czy córce, czy komukolwiek, żeby więcej na was nie mówił, że jesteście ubekami i zdrajcami ojczyzny – powiedział. Podczas spotkania debatowano m.in. nad tym, czy w Polsce w latach 1945-1990 w ogóle można mówić o systemie komunistycznym.
Portal niezależna oblicza, że MSWiA wypłaciło z tytułu wniosków złożonych przez byłych funkcjonariuszy służb PRL blisko 240 mln zł. Co więcej, resort przegrał 90 proc. spraw dotyczących ustawy dezubekizacyjnej, przez co Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA musiał wypłacić esbekom 1 mld 460 mln zł.
Źródło: niezalezna.pl
PR
