Dzisiaj

Ambasador Niemiec nie chce mówić o reparacjach. Wolałby sprzedać nam… u-booty

(fot. youtube/fakt)

Ambasador Niemiec w Polsce nie chce mówić o reparacjach. Jego zdaniem różnice pomiędzy Niemcami a Polską rozgrywają… Rosjanie. Dyplomata nie chciałby zatem wypłacania Polsce pieniędzy za zniszczenia i zbrodnie, ale oczekiwałby, że Warszawa… będzie kupować niemieckie u-booty.

Ambasador RFN w Polsce, Miguel Berger, mówił na ten temat w rozmowie z „Wyborczą”. Dyplomata nie chciał odnosić się konstruktywnie do kwestii reparacji. – Część polityków podejmuje temat reparacji, który przypomina – to chyba zresztą cytat z „Wyborczej” – gonienie króliczka, którego i tak nie zamierzają złapać. Tu nie chodzi przecież o kwestię załatwienia tej sprawy, tylko zaspokojenie politycznych interesów. W naszej ocenie to odwraca uwagę od kwestii naprawdę istotnych i współpracy na rzecz naszego bezpieczeństwa – stwierdził, odpowiadając na pytania o działalność posła PiS Arkadiusza Mularczyka.

Berger sugerował też, że to Rosjanie próbują dzielić Polskę i Niemcy.

Wesprzyj nas już teraz!

Obawiam się, że różnice między Polską a Niemcami są wzmacniane jeszcze przez rosyjską propagandę i dezinformację, która próbuje rozbić jedność Europy i NATO. Rosjanie próbują wzmacniać różnice w Katalonii, robili to podczas Brexitu i w wielu innych sytuacjach. Dlatego apelujemy, jednocześnie całkowicie rozumiejąc znaczenie wydarzeń z przeszłości i mając świadomość naszej odpowiedzialności, by skoncentrować się na sprawach, które dotyczą naszego bezpośredniego bezpieczeństwa i przyszłości – mówił, zbywając w ten sposób kwestię reparacji.

Berger nie chciał też odnosić się do polskiej krytyki wobec niemiecko-rosyjskich porozumień gazowych i Nord Streamu. – Uważam dyskusje o przeszłości za wtórne, one nie posuną nas dalej – stwierdził, dodając, że w kwestiach gospodarczych obawia się raczej… współpracy USA z Rosją.

Ambasador mówił też o perspektywach na pogłębienie współpracy obronnej. – 17 czerwca 2026 roku, w 35. rocznicę traktatu o dobrym sąsiedztwie, podpiszemy nowy polsko-niemiecki układ o obronie. Niemcy mają już podobny układ «Trinity» z Wielką Brytanią, a Polska ma porozumienie «Nancy» z Francją o wzajemnej obronie – powiedział. – Chcemy zwiększyć priorytet naszej dwustronnej niemiecko-polskiej współpracy obronnej, obowiązującej w ramach NATO. Pracujemy nad tym. Niedawno byłem z sekretarzem parlamentarnym Nilsem Schmidem i wiceministrem Pawłem Zalewskim w bazie lotniczej w Malborku, do której do kwietnia przyszłego roku Niemcy skierują dodatkowe cztery myśliwce typu Eurofighter, by chronić polską przestrzeń powietrzną. Nasza współpraca obronna się zacieśnia. Boris Pistorius, niemiecki minister obrony, powiedział, że bezpieczeństwo Polski jest bezpieczeństwem Niemiec. To działa również w drugą stronę – dodał dyplomata.

Liczymy, że uda nam się rozwinąć współpracę pomiędzy naszymi przemysłami obronnymi. Jak dotąd była ona niezbyt intensywna. W interesie naszych krajów jest, by ją zwiększyć, i to również znajdzie się w tym porozumieniu – wskazał. Ambasador skomentował też decyzję rządu Polski o zakupie łodzi podwodnych ze Szwecji. Wskazał, że podczas gdy Szwedzi będą dopiero projektować takie okręty, niemiecka firma Thyssenkrupp ma już konkretną ofertę dobrze rozwiniętych u-bootów.

Źródło: wyborcza.pl

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 403 512 zł cel: 500 000 zł
81%
wybierz kwotę:
Wspieram