Dzisiaj

Paweł Chmielewski: Polska potrzebuje debaty teologicznej w sprawie Chanuki

(PCh24.pl)

– Polska potrzebuje debaty teologicznej – także w sprawie katolickiego stosunku do Chanuki. Szkoda, że ta debata, kiedy w ogóle zaczyna się toczyć, jest tak niezadowalająca intelektualnie – zauważył redaktor Paweł Chmielewski w mediach społecznościowych. Publicysta PCh24 odniósł się tym samym do opublikowanych niedawno dwóch akademickich opinii na ten temat. – Oba stanowiska są głęboko ułomne, (…) pełne wielu poważnych uproszczeń czy zgoła błędów – ocenił Chmielewski.

Jako pierwsi, stanowisko zajęli teologowie z KUL, a przygotować je miał ks. dr Karol Godlewski. Duchowny twierdzi, że święto Chanuki obchodził sam Chrystus. Jednak jak zauważa Paweł Chmielewski, Ewangelia mówi jedynie, że w czasie wspomnianego święta Chrystus był obecny w świątyni. – Jest oczywiście dość prawdopodobne, że Zbawiciel uczestniczył w obchodach – niemniej jednak całkowitej pewności nie ma. Dlatego proste stwierdzenie Autora, jakoby „sam Jezus, będąc Żydem obchodził to święto” jest zbyt pochopne i nieuzasadnione. W poważnej debacie nie można formułować hipotez w formie dowodów – to błąd – wyjaśnił redaktor PCh24.

Kolejnym błędem zawartym w stanowisku KUL jest stwierdzenie, jakoby Kościół katolicki był – podobnie jak judaizm rabinistyczny – „odpowiedzią” na „katastrofę zburzenia Świątyni”. Hipoteza ta jest wręcz absurdalna, ponieważ chrześcijaństwo rozwijało się jeszcze przed zburzeniem Świątyni. – Święci Piotr i Paweł oddali życie w Rzymie na wiele lat przed jej zburzeniem. Kościół wyszedł do pogan, kiedy świątynia jeszcze istniała. Jej zburzenie należy raczej uznać za historyczny symbol nierozpoznania przez Jerozolimę czasu swojego nawiedzenia. Analogiczność pomiędzy Kościołem a judaizmem rabinicznym to jakaś wyobrażeniowy postulat, a nie fakt historyczny czy teologiczny – wskazał publicysta.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podkreśla Chmielewski, stanowisko KUL zawiera jeszcze więcej problematycznych momentów. – Choć tekst ma wiele mocnych passusów, ważkich i ciekawych refleksji, w sumie sprawia jednak wrażenie słabe, jakby był wyrazem dość ideologicznej narracji o relacjach katolicko-żydowskich, a nie autentycznego i sprawdzonego nauczania Kościoła katolickiego – konkluduje redaktor.

Na błędy obecne w opinii teologów KUL odpowiedzieć próbowali studenci UKSW, publikując własne stanowisko w tej sprawie. Niestety, jak trafnie zauważył Paweł Chmielewski, „cechuje ją głęboko nierzetelne podejście do źródeł i brak zdolności do definiowania problemu”.

W opinii redaktora, studenci bezcelowo powołują się na św. Tomasza, który stwierdził, że „przestrzeganie innych obrządków Starego Przymierza jest grzechem śmiertelnym”. Wykładowcy KUL nie przeczyli bowiem temu faktowi, a jedynie twierdzili, że „chrześcijanin nie obchodzi Chanuki jako swojego święta”, ale może ją „symbolicznie upamiętniać jako wydarzenie z historii ludu, z którego pochodzi Jezus”. Jakkolwiek istnieją wątpliwości co do sensowności tego uzasadnienia, to studenci pomijając je, nie prowadzą rzetelnej debaty.

Chmielewski ma również zastrzeżenia co do powoływania się na naukę Soboru Florenckiego mówiącą, że osoby będące poza Kościołem nie mogą się zbawić. – Jest elementarną wiedzą, że te passusy Soboru Florenckiego wyrażają w bardzo lapidarny sposób starożytną naukę „extra Ecclesiam nulla salus” i nie stanowią całości złożonej nauki Kościoła na ten temat. Kościół uczy, że zbawienie jest wyłącznie w nim samym, ale zarazem podkreśla, że ten, kto trwa w stanie nieznajomości prawdziwej religii, o ile jest to stan dla nich nieprzezwyciężony, nie jest winny w oczach Boga. Przytaczanie nauki Soboru Florenckiego bez tego dopowiedzenia jest nie tylko prostactwem – jest rzeczą po prostu głęboko szkodliwą, bo prezentuje nieprawdę – wyjaśnia publicysta.

Podsumowując stanowisko studentów UKSW, redaktor PCh24 stwierdza, że „swoją metodą wyboru cytatów autorów i soborów kompromitują ideę, której chcieliby bronić”.

Widać zatem, że choć opinia teologów KUL jest dość wybiórcza i nierzetelna, to stanowisko studentów UKSW nie odpowiada dostatecznie na błędy w niej zawarte. – Szkoda, że debata w Polsce o Chanuce, Żydach i judaizmie rozmawia się w taki sposób. Kiedy dyskusja teologiczna zaczyna przypominać polityczno-populistyczną narrację z social mediów, jest naprawdę niedobrze – konkluduje Paweł Chmielewski.

Źródło: x.com

AF

Studenci UKSW wyjaśniają błędy teologów KUL. Chodzi o celebrację Chanuki

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 405 684 zł cel: 500 000 zł
81%
wybierz kwotę:
Wspieram