2 września 2022

Aborcja najważniejszą kwestią w nadchodzących wyborach w USA

(fot. PCh24)

„Sprawa regulacji aborcyjnych będzie najbardziej motywującym czynnikiem dla głosujących w listopadowych wyborach do Kongresu”, wynika z opublikowanego w czwartek sondażu „Wall Street Journal”. Badanie wskazuje, że m.in. z tego względu poprawiają się szanse do niedawna spisywanych na porażkę demokratów.

Jak pisze gazeta, sprawa wyroku Sądu Najwyższego, który zniósł ogólnokrajowe prawo do aborcji, została wskazana przez ankietowanych jako najważniejszy czynnik skłaniający ich do udziału w wyborach, przewyższając inflację, bezpieczeństwo granic, przemoc związaną z bronią palną i przeszukania w domu Donalda Trumpa.

Sondaż sugeruje, że decyzja podjęta przez konserwatywnych sędziów jest niepopularna wśród większości Amerykanów: za legalnością aborcji we wszystkich lub większości przypadków opowiada się 60 proc. wyborców.

Wesprzyj nas już teraz!

Sprawa ma być szczególnie ważna dla jednej z kluczowych w wyborach grup demograficznych – białych kobiet z przedmieść, które obecnie faworyzują demokratów stosunkiem 50-42 proc. W skali całego kraju na kandydatów partii prezydenta Bidena chce zagłosować 47 proc. ankietowanych, zaś na republikanów – 44 proc., mimo że w analogicznym badaniu przeprowadzonym w marcu republikanie mieli 5-punktową przewagę. Jest tak, mimo że aż 68 proc. wyborców uważa, że sprawy w kraju zmierzają w złym kierunku, a 64 proc. źle ocenia sytuację gospodarczą.

Badanie „WSJ” jest jednym z wielu wskaźników sugerujących odwrócenie dotychczasowych trendów politycznych wśród Amerykanów. W środę po raz pierwszy od 50 lat wybory uzupełniające do Izby Reprezentantów na Alasce wygrała kandydatka demokratów Mary Peltola. Były to piąte z rzędu wybory uzupełniające – wszystkie odbyły się po decyzji sądu ws. aborcji – w którym demokraci uzyskali wyniki lepsze od sondażowych prognoz. Ponadto w konserwatywnym Kansas wyborcy odrzucili w referendum poprawkę konstytucyjną, która umożliwiłaby ograniczenie prawa do aborcji.

Poprawę odnotowano też w notowaniach prezydenta Bidena. Mimo że wciąż jest on niepopularny, to według średniej sondaży opracowanej przez portal RealClearPolitics jego poparcie wzrosło od lipca o 6 punktów procentowych i wynosi obecnie 42 proc. W sondażu „WSJ”, w hipotetycznym pojedynku z Trumpem, Biden ponownie pokonałby swojego poprzednika stosunkiem głosów 50-44 proc.

Partia urzędującego prezydenta USA niemal zawsze traci mandaty w Kongresie w wyborach w środku jego kadencji. Według ośrodka prognostycznego FiveThirtyEight, mimo polepszających się perspektyw demokratów ten historyczny trend prawdopodobnie będzie częściowo zachowany: model FiveThirtyEight daje republikanom 75 proc. szans na przejęcie kontroli nad Izbą Reprezentantów, choć jednocześnie demokraci mają 68 proc. szans na utrzymanie kontroli w Senacie. (PAP)

 

pap logo

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 286 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram