Lewackie bojówki propagujące aborcję i antykoncepcję zorganizowały we Francji akcję przeciwko biskupowi zaangażowanemu w obronę życia. Za wrogą atmosferę wokół ks. bp. Marca Aillety odpowiadają sympatycy Plannig Familial, którzy rozkleili obelżywe plakaty z podobizną biskupa, na których napisano m.in., że jest on osobą „szkodliwą” i „rewizjonistą”.
Z inicjatywy ordynariusza diecezji Bayonne, ks. biskupa Marca Ailleta, w piątek i w sobotę w Biarritz odbędzie się międzynarodowe Kolokwium na Rzecz Życia. Celem spotkania jest „refleksja nad fundamentalnymi pytaniami dotyczącymi przyszłości człowieka w społeczeństwie”. Organizatorzy twierdzą, że „bez dialogu i refleksji, w obecnym kontekście we Francji i na całym świecie społeczeństwom grozi instrumentalne wykorzystywanie wiedzy, co może doprowadzić do nieuniknionej konsekwencji popadnięcia w samowolę i dyskryminację”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Historia pokazała jak niebezpiecznym i zabójczym może być sytuacja, w której Państwo wprowadza ustawy dotyczące problemów osoby ludzkiej i społeczeństwa, pretendując do źródła wartości etycznych” – napisała we wstępie do programu Kolokwium diecezjalna Akademia Życia.
Okazuje się jednak, że tak oczywiste prawdy kłócą się diametralnie z ideologiczną wizją jednostki i społeczeństwa reprezentowaną przez Plannig Familial, znanego z propagowania antykoncepcji i aborcji. Chcąc stworzyć wrogą atmosferę wokół planowanego Kolokwium, lewacy z Plannig Familial rozkleili obelżywe plakaty z podobizną ks. bp. Marca Aillety, na których napisano, że jest on osobą „szkodliwą, rewizjonistą, integrystą, vichystą”.
Planning Familiale ma też za złe biskupowi wystosowanie listu, w którym zaapelował do wiernych o masowy udział w planowanej na 8 grudnia w Bordeaux manifestacji przeciw legalizacji homo-związków.
FLC