Groteskowe słowa prefekta Dykasterii Nauki Wiary, abp. Victora Fernandeza. Według hierarchy żaden biskup nie może „osądzać” dokumentów Ojca Świętego, bo byłoby to schizmatyckie i heretyckie.
O tej sprawie abp Fernandez mówił w rozmowie z National Catholic Register. Zasugerował, że niektórzy biskupi popadają w schizmę czy herezję, próbując oceniać Ojca Świętego. Wskazał tutaj na nazwisko kardynała Raymonda Burke’a, który często wypowiada się krytycznie o dokumentach Franciszka. Problem w tym, że kard. Burke jeszcze w 2016 roku nie wypowiadał żadnych ocen – wysłał do papieża dubia, czyli zapytania, bo nie mógł zrozumieć, jak pogodzić adhortację Amoris laetitia z nauczaniem Kościoła. Papież nigdy na te pytania nie odpowiedział…
– Gdy mówimy o posłuszeństwie wobec magisterium, należy to rozumieć na dwa sposoby, które są nieoddzielne i równie istotne. Pierwszym jest sposób bardziej statyczny, czyli depozyt wiary, którego należy strzec i zachować nienaruszonym. Z drugiej strony jest partykularny charyzmat związany z jego ochroną, unikalny charyzmat, który Pan dał tylko Piotrowi i jego następcom – powiedział tymczasem abp Fernandez.
Wesprzyj nas już teraz!
– W tym wypadku nie mówimy o depozycie, ale o żywym i aktywnym darze, którzy pracuje w osobie Ojca Świętego. Ja nie mam tego charyzmatu, Pan go nie ma, nie ma go kardynał Burke. Dzisiaj ma go tylko papież Franciszek. Jeżeli Pan mi powie, że niektórzy biskupi mają specjalny dar od Ducha Świętego, by osądzać doktrynę Ojca Świętego, znajdziemy się w błędnym kole (w którym każdy będzie mógł mówić, że ma prawdziwą doktrynę) i to byłaby herezja i schizma. Proszę pamiętać, że heretycy zawsze myślą, że znają prawdziwą doktrynę Kościoła. Niestety, dzisiaj w ten błąd wpadają nie tylko niektórzy progresiści, ale również – paradoksalnie – niektóre grupy tradycjonalistów – stwierdził następnie.
Pomysł, zgodnie z którym nikt nie może „oceniać” tego, co głosi papież, jest inwencją własną kardynała, bynajmniej niezgodną z nauką Kościoła. Tradycja Kościoła wskazuje zawsze na upomnienie św. Pawła skierowane wobec św. Piotra. Gdyby kard. Fernandez miał rację, św. Paweł popadałby w „herezję i schizmę”…
Źródło: ncregister.com
Pach
