Kościół katolicki w Niemczech ma bardzo poważne problemy, mówi nowy prefekt Dykasterii Nauki Wiary, abp Victor Manuel Fernández. Hierarcha jeszcze niedawno wypowiadał się pozytywnie o niemieckiej Drodze Synodalnej. Poparł też wprost ideę błogosławienia par homoseksualnych, która jest jednym z istotniejszych punktów Drogi. Teraz przekonuje, że podejmowane przez Niemców wysiłki reformistyczne nie pomogą Kościołowi.
Według Fernándeza Niemcy powinni skupić się na nowej ewangelizacji. Kardynał-nominat Fernández mówił o tym w rozmowie z National Catholic Register. Skrytykował też poziom niemieckiej teologii, przekonując, że Niemcy nie mają dziś tak wybitnych teologów, jak było to w przeszłości. Według Fernándeza szereg progresywnych nowinek, które proponuje Droga Synodalna, nie sprawi, że Kościół w Niemczech rozkwitnie.
Hierarcha wyraźnie odciął się też od prób łączenia go z niemiecką Drogą Synodalną. – Proszę zapytać wiernych w mojej parafii, co robiłem jako ksiądz parafialny. Adoracja eucharystyczna, kursy katechizmowe, kursy biblijne, wizyty domowe z Matką Boża, modlitwa o błogosławieństwo dla domu. Miałem 10 grup modlitewnych ze 130 młodymi ludźmi – powiedział. Jak dodał, jako biskup diecezjalny proponował całej archidiecezji «wzrastanie ku świętości».
W rozmowie został też zapytany o kwestię błogosławienia związków homoseksualnych. Uniknął jednak odpowiedzi, mówiąc jedynie zdawkowo o tym, jak Kościół rozumie małżeństwo.
Źródło: ncregister.com
Pach