8 listopada 2023

Abp Gądecki: Nauczanie Kościoła musi pozostać jednorodne. Różnić mogą się praktyki duszpasterskie

(FOT. FLICKR.COM / EPISKOPATNEWS)

Abp Stanisław Gądecki nie ma wątpliwości, że nauczanie Kościoła musi pozostać jednorodne. Różnice mogą występować w praktykach duszpasterskich – ze względu na różnice kulturowe, językowe czy obyczajowe. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podsumowując rzymską sesję synodu podkreślił, że wśród kontrowersyjnych kwestii jakie pojawiły się podczas obrad synodu znalazły się: „synodalność Kościoła”, „hermeneutyka ciągłości bądź zerwania”, „kolonizacja ideologiczna”, „rzekoma niewystarczalność antropologii Biblijnej”, „rola pasterza w Koście”, „kwestie celibatu kapłańskiego”, „święcenia kobiet”, „urzędu diakonatu dla kobiet, kwestia synodalności a demokracji” oraz „kwestia ideologii gender i LGBT”.

Abp Gądecki wziął udział w konferencji podsumowującą pierwszą rzymską sesję XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”. Przewodniczący KEP komentując dokument wydany za zakończenie rzymskich obrad podkreślił, że znajdujące się w nim zbieżności są „jak mapa, która pozwala odnaleźć się na drodze i nie zagubić”. Kwestie „do podjęcia” zebrano w punktach wskazując na konieczność kontynuowania studiów teologicznych, duszpasterskich i kanonicznych w tym zakresie. Są to propozycje wskazujące możliwe drogi – „jedne są sugerowane, a inne zalecane, jeszcze inne wymagane z mocą i determinacją”.

Poinformował, że Sekretariatowi Synodu przekazano liczne oświadczenia, w których jako strona polska „daliśmy wyraz naszego pragnienia zachowania jedności w wierze przekonani, że praktyki duszpasterskie na świecie powodowane różną cywilizacją, różnicą historii, kultur, języków i obyczajów mogą się różnić, natomiast nauczanie Kościoła musi pozostać jednorodne”. Jak zaznaczył, „nie może być tak, że w jednym kraju wypowiadane są w taki, a w drugim w inny sposób, dlatego, że od tego zależy powszechność Kościoła, jego zwartość”.

Wesprzyj nas już teraz!

Arcybiskup powiedział też, że Kościół katolicki w Polsce odniósł się do tekstu niemieckiej drogi synodalnej. „Podkreśliliśmy niezgodność tej drogi z nauczaniem katolickim” – poinformował przewodniczący KEP. A jak dodał, wśród kontrowersyjnych kwestii podczas obrad synodu pojawiły się: „synodalność Kościoła”, „hermeneutyka ciągłości bądź zerwania”, „kolonizacja ideologiczna”, „rzekoma niewystarczalność antropologii Biblijnej”, „rola pasterza w Koście”, „kwestie celibatu kapłańskiego”, „święcenia kobiet”, „urzędu diakonatu dla kobiet, kwestia synodalności a demokracji” oraz „kwestia ideologii gender i LGBT”.

Na zgromadzeniu pojawiły się również głosy krytyczne pod adresem synodu i podejmowanych tematów. Jako przykład wskazał 91-letniego chińskiego kardynał Josepha Zen Ze-kiuna, w latach 2002–2009 biskupa Hongkongu, który jak zauważył – „miał wiele zastrzeżeń do procedur i metodologii synodu”.

„Stwierdził on wprost, że Sekretariat Synodu jest bardzo wyćwiczony w sztuce manipulacji – zaczynając od głoszenia, że trzeba wszystkich wysłuchać, a z czasem okazuje się, że wśród owych wszystkich – są przede wszystkim ci, którzy są przez Kościół wykluczani. Na końcu staje się jasne, że chodzi o ludzi, którzy optują za moralnością seksualną inną niż głoszona przez katolicką tradycję” – powiedział abp Gądecki przytaczając słowa kard. Zen Ze-kiuna. „Mówią, że synod musi się skończyć powszechną inkluzją, czyli włączeniem. Musi poszerzyć namiot bez osądzania kogokolwiek. Bez wskazywania drogi do nawrócenia” – powiedział abp Gądecki cytując chińskiego kardynała.

Hierarcha przytoczył także zarzuty chińskiego duchownego, którego zdaniem „oparcie prac synodu na małych grupach, jest zamierzoną manipulacją”. „Dyskusje plenarne pozwalają faktycznie zobaczyć, co zgromadzeni uważają za ważne i o czym chcą dyskutować. Tymczasem – jak zauważył kardynał – w małych grupach tematy są narzucone, a ktoś pilnuje i towarzyszy, by nie mówić o innych sprawach” – mówił abp Gądecki. Zaznaczył, że kontrowersyjną kwestią jest samo pojęcie inkluzji, czyli włączania.

„W tekście Credo wyznajemy Jeden, Święty, Powszechny i Apostolski Kościół. Powszechność musi więc charakteryzować ewangeliczną misję Kościoła posłanego do wszystkich narodów, osób – niezależnie od ich płci, narodowości. W tym sensie, Kościół powszechny jest tym, który obejmuje inkluzją wszystkich. Natomiast w dzisiejszym rozumieniu inkluzywność oznacza akceptację tego, jak dana osoba się definiuje” – zwrócił uwagę abp Gądecki.

Zaznaczył, że „Jezus przygarniał wszystkich, a w szczególności wykluczonych”. „Niemniej, jednak czasami praktykował on wykluczenie, choćby wtedy, kiedy przestrzegał gorszyciela, że byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby stał się powodem grzechu jednego z tych małych” – zwrócił uwagę hierarcha. „Współczesna kultura przebudzenia wydaje się traktować ideologię gender, jako świecką formę prawdy objawionej. W rzeczywistości, teorie kulturowo skonstruowanego gender, płynności płci – stoją w jawnej sprzeczności z boskim objawieniem”. Przewodniczący KEP wyraził nadzieję, że „to, w którym kierunku pójdzie synod zadecyduje papież i Duch Święty”.

Druga sesja XVI Zgromadzenia Ogólnego Zwyczajnego Synodu Biskupów „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja” została zaplanowana na październik 2024 roku.

Źródło: PAP/Oprac. MA

pap logo

Synodalny koszmar trwa. Jego koniec jest jednak nieuchronny

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram