12 maja 2025

Abp Gänswein zadowolony z wyboru Leona XIV. „Czas arbitralności dobiegł końca”

(Abp Georg Gänswein. © Raimond Spekking/commons.wikimedia.org)

Abp Georg Gänswein wyraził zadowolenie i ulgę z powodu wyboru kard. Roberta Prevosta na papieża. Przyznał, że budzi on nadzieję, a także gwarantuje stabilność. Wskazał, że w jego opinii w momencie wyboru Leona XIV „czas arbitralności dobiegł końca”.

Na łamach „Corriere della Serra” pojawił się komentarz byłego sekretarza Benedykta XVI – abp. Georga Gänsweina. Hierarcha przyznał, że wybór kard. Roberta Prevosta przyjął z dużym zadowoleniem i spokojem. Podkreślił, że Leon XIV budzi nadzieję, a sam papież będzie dążył do pokoju i rozwiązywania konfliktów. Wskazał, że obecność papieża na Watykanie oznacza stabilność.

„Kiedy zobaczyłem go na balkonie Bazyliki św. Piotra, pomyślałem: Ten papież budzi nadzieję, nadzieję i nadzieję — zarówno wizualnie, jak i akustycznie” – wskazuje były sekretarz Benedykta XVI.

Wesprzyj nas już teraz!

Abp Georg Gänswein jest również zdania, że wraz z wyborem Leona XIV Kościół wejdzie w nowy etap. „Teraz rozpoczyna się nowy etap. Wyczuwam powszechną ulgę. Okres arbitralności dobiegł końca. Możemy zacząć polegać na papiestwie, które gwarantuje stabilność i opiera się na istniejących strukturach, nie burząc ich ani nie wywracając do góry nogami” – podkreślił.

Przewidując styl pontyfikatu Leona, abp Gänswein zasugerował, że papież pochodzący z USA będzie dążył do pokoju i rozwiązywania konfliktów:

„Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik. Ale w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek. W dzisiejszym Kościele panują ogromne napięcia, a na zewnątrz toczą się przerażające konflikty. Myślę, że obecnie potrzebna jest jasność doktrynalna. Należy przezwyciężyć zamieszanie ostatnich lat” – podkreślił abp Georg Gänswein, pełniący obecnie rolę nuncjusza apostolskiego na Litwie, Łotwie i w Estonii.

Hierarcha odniósł się również do tradycyjnych szat, które Leon XIV wybrał na czas błogosławieństwa z loggi Bazyliki św. Piotra. Wskazał, że wybór tych samych szat, które zakładał tuz po wyborze na papieża choćby Benedykt XVI, ale również św. Jan Paweł II, oznacza zmianę dotychczasowego kursu.

„Imię i strój jasno pokazują, że nie będzie kontynuacji, ale zupełnie nowa faza. Jego doświadczenie, znajomość wielu języków, fakt, że był misjonarzem, ale także przez dwa lata pracował w Kurii, sprawiają, że jest papieżem, który jest zarówno pasterzem, jak i papieżem rządzącym. Nie pochodzi z jednego środowiska, ale z wielu różnych środowisk. To pozwoli mu przemawiać do wszystkich” – wskazał abp Ganswein.

Papież Leon XIV nie tylko zdecydował się na założone czerwonego mucetu oraz pięknie zdobionej stuły. Podczas niedzielnej modlitwy na Placu świętego Piotra, zaśpiewał hymn Regina Coeli po łacinie, co nie miało miejsca podczas pontyfikatu papieża Franciszka.

Jednocześnie wszystko wskazuje na to, że papież Leon XIV zamieszka w apartamencie papieskim, który Franciszek odrzucił, decydując się na zamieszkanie w Domu świętej Marty.

„Papież Prevost daje mi wielką nadzieję. Jestem przekonany, że wywrze pozytywny wpływ na Kościół i świat. Jest rozjemcą” – podkreślił były sekretarz Benedykta XVI.

 

Źródło: LifeSiteNews.com

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram